Kariera modelki Weroniki Kulas nabiera tempa. Najpierw był wielki debiut u Gucci, kampania Paco Rabbane, edytoriale dla wielu edycji L`Officiel, Vogue Polska, Cosmpolitan China czy Elle Polska, okładka dla L`Officiel Polska, a teraz czas na pierwszą drukowaną okładkę zagranicznego magazynu i od razu tytuł top of the top. Mowa o Vogue Portugal.
Jeszcze w tamtym roku pisałyśmy o wielkim sukcesie nowej twarzy polskiego modelingu, kiedy debiutowała na pokazie Gucci resort 2018, a już dziś patrzy na nas z okładki portugalskiego Vogue`a. Już wtedy wiedziałyśmy, że tak musi się potoczyć kariera Weroniki Kulas, skoro na wstępie zalicza wybieg u Alessandro Michele, najgorętszego nazwiska wśród światowych projektantów.
ZOBACZ TEŻ: 14 PYTAŃ DO… WERONIKA KULAS
WERONIKA KULAS x VOGUE PORTUGAL
Weronika Kulas, podopieczna agencji United For Models, dopisuje więc do swojego portfolio okładkę Vogue Portugal (numer listopad 2018). Temat ze strony głównej „We are one” skupia się na siostrzeństwie, a w środku odkrywa przed nami monochromatyczną sesję w odcieniach bieli, eksponującą konstrukcję w modzie z naciskiem na trendy sportowe. Polskiej modelce w sesji partnerowała Erin Roesler.
Listopadową sesję okładkową Vogue Portugal sfotografował duet Gioconda [&] August, a nad koncepcją czuwała redaktor naczelna Sofia Lucas. Autorką stylizacji w estetyce sport chic była Maria Giulia Riva, fryzury wykończone na gładko przygotował Astor Hoxha, natomiast naturalny make-up wykonała Sara Busan.
Zapytałyśmy Weronikę, jak podsumowuje swój ostatni projekt: “Sesja zdjęciowa była bardzo przyjemna z kilku powodów. Pierwszym była ekipa, Gioconda [&] August byli naprawdę cudowni. Atmosfera była przyjemna i swobodna. Gioconde poznałam na pokazie Gucci we Florencji, a August który jest Rosjaninem, bywał często w Polsce i parę słów znał nawet po polsku, więc mieliśmy jakąś nić porozumienia. Sprawnie udawało nam się robić zdjęcia, ponieważ modelkę znałam i czułyśmy się bardzo komfortowo ze sobą. Lokalizacja sesji była wspaniała, ponieważ było to nad jeziorem Como, niedaleko Mediolanu.”
Weronika Kulas dobiera się rozkręca… Jesteśmy przekonane, że już niebawem pokaże nam więcej!
