TOP NOWOŚCI KOSMETYCZNE (LUTY 2018)
Ostatni miesiąc upłynął nie wiadomo kiedy. Zimowe wieczory pod kocem i mróz za oknem sprawiły, że z jeszcze większą ochotą testowałyśmy kosmetyczne nowości. Trzeba przyznać, urodowych perełek nie brakowało. Zobaczcie, jakie marki zwróciły naszą uwagę w lutym 2018!
CHIC CHIQ
Zaczynając od kosmetyków pielęgnacyjnych, zdecydowanie na prowadzenie wysuwa się marka Chic Chiq. Piękna skóra twarzy zamknięta w bambusowych słoiczkach – to jest możliwe! Spośród dostępnej oferty macie do wyboru 3 linie ajurwedyjskich maseczek w proszku: Chic Chiq à la Rose (przeciwstarzeniowa), Chic Chiq de la Mer (odmładzająca) i Chic Chiq la Noce (rewitalizująca). W naszym przypadku wystarczyła już jedna kuracja, by twarz stała się wygładzona, promienna i napięta. Odkryłyśmy, że cały sekret piękna polega na ajurwedyjskiej recepturze oraz pielęgnacji skóry mocą natury. Ekskluzywne maseczki Chic Chiq kupicie online!
POLECAMY: ODKRYWAMY AJURWEDYJSKIE MASECZKI W PROSZKU
fot. materiały prasowe
MARIMEKKO FOR CLINIQUE
Z kosmetyków miniaturek, uwielbiamy kolorowe pomadki. Właśnie o tej porze roku, kiedy temperatura spadała do minus 12 stopni Celsjusza, nawilżające błyszczyki do ust stały się must have’m naszych kosmetyczek. Spośród hitów szczególnie upodobałyśmy sobie nowość Marimekko for Clinique Pop Splash Lip Gloss. Szczypta połysku i zastrzyk nawilżania – tego właśnie poszukiwałyśmy w zimowe dni. Błyszczyki zostały umieszczone w opakowaniu z niepowtarzalnym i łatwo rozpoznawalnym nadrukiem Marimekko. Dzięki składnikom Gloss + Hydration preparat gładko rozprowadza się na wargach i nadaje im mocnego połysku bez nieprzyjemnego efektu lepkości. Zdecydowanie polecamy!
fot. materiały prasowe
BOBBI BROWN
Nagroda dla najlepszego kosmetyku rozjaśniającego w tym miesiącu wędruje do Skin Brightenera No. 42, który w tym roku dołączy do słynnej kolekcji Remedies marki Bobbi Brown. Ta intensywnie rozjaśniająca esencja zapewnia szybkie efekty poprzez delikatne złuszczanie martwego naskórka, dla uwolnienia czystszej i świeżej skóry. Długotrwale rozjaśnia i redukuje przebarwienia dzięki stymulacji wymiany komórek. My włączyłyśmy Skin Brightener do codziennego rytuału pielęgnacyjnego, by na długo cieszyć się efektami promiennej skóry.
fot. materiały prasowe
MAC COSMETICS
W naszej kosmetyczce nie mogło zabraknąć nowości od marki Mac Cosmetics. Do gamy Prep+Prime dołączyły 3 nowe odsłony kultowej mgiełki nawilżającej Prep+Prime Fix+. Teraz oprócz klasycznego, neutralnego zapachu, w stałym portfolio Mac Cosmetics znajdują się również róża, kokos oraz lawenda. Woda, witaminy i ekstrakty wchodzące w skład mgiełek dają skórze natychmiastowy zastrzyk nawilżenia, podczas gdy lekka formuła utrwala makijaż i odświeża cerę. Prep+Prime Fix+ pomaga rozjaśnić podkład, wzmocnić intensywność koloru kosmetyków sypkich i przedłużyć trwałość makijażu, a także nawilża i niesie ukojenie suchej i zmęczonej skórze. My uwielbiamy preparat na bazie kokosu!
fot. materiały prasowe
CLINIQUE
Nie dość, że do każdego typu skóry, to w dodatku posiada beztłuszczową, wodoodporną, niebrudzącą odzieży formułę. Taki jest korektor marki Clinique z serii Beyond Perfecting Super Concealer Camouflage + 24-hour Wear. Zapewnia 24-godzinne krycie, niweluje niedoskonałości skóry, przebarwienia, plamy, cienie pod oczami oraz drobne linie i zmarszczki, nie osadzając się przy tym w załamaniach. My lubimy kosmetyk za to, że łączy nawilżające właściwości z matującymi.
fot. materiały prasowe
Zobaczcie, co jeszcze z kosmetycznych hitów wpadło nam w oko. Zapraszamy do galerii zdjęć!