Trzeba przyznać, że kulisy przedwczorajszego zamykającego sezon pokazu były równie nastrojowe co sama kulminacja. Ci, którzy do dziś wspominają ubiegłoroczną ”Bukovinę” – spektakularne pod względem nastroju i atmosfery nawiązujące do fotografii przedstawiającej polskie góry show, byli ostatniego wieczora więcej niż usatysfakcjonowani.
Po raz wtóry projektant odwołał się do sztuki, tym razem do mrocznych płócien Caravaggia. Nie tylko sama kolekcja stworzona została w charakterystyczny dla projektanta sposób – z dedykacją dla konkretnego odbiorcy. Analogicznie do oświetlonego światłem świec wybiegu, za kulisami także panowała atmosfera skupienia i intymności, a skąpane w mroku sylwetki w rękach profesjonalistów od make upu i fryzur nabierały finalnych kształtów przed wybiegowym debiutem.
Stylizacją kolekcji zajęła się Anna Poniewierska, za fryzury odpowiedzialna była Jaga Hupało, zaś makijaż był dziełem Sylwii Rakowskiej, którą wsparła marka Dr Irena Eris.
Zajrzyjcie z nami za kulisy najbardziej nastrojowego show sezonu!
