Epizod z udziałem Kim Cattrall miał pozostać tajemnicą aż do premiery ostatniego odcinka And Just Like That. Sekret obsady kontynuacji kultowego serialu wydał się się przedwcześnie, bo element zaskoczenia zrujnował medialny wyciek informacji na temat powrotu Samanthy. Spojlerem nie jest więc to, że Cattrall, wystylizowaną od stóp do głów przez Patricię Field, już dziś możemy zobaczyć na HBO.
Czytaj także: Zainwestuj w te ponadczasowe torebki – to kultowe modele od lat
And Just Like That budzi ambiwalentne uczucia. Z jednej strony nie musimy zastanawiać się, jak potoczyłyby się dalsze losy ulubionych bohaterek z końca lat 90., bo producenci rozwiali wszelkie wątpliwości za nas. Z drugiej – rzeczywistość nie przerosła oczekiwań publiczności. W serialu pojawiły się nowe wątki, do których nie zdążyliśmy się jeszcze przyzwyczaić, a dialogi między postaciami pozostawiają wiele do życzenia. Jednak dyskusję dotyczącą błędów popełnionych w kontynuacji Seksu w Wielkim Mieście rozpoczęła nieobecność Samanthy, której brak dla wielu widzów pozbawia sensu całej produkcji. Z wiadomych względów reżyser nie mógł obsadzić w jej roli innej aktorki – Cattrall jako Samantha jest przecież jedyna i niezastąpiona.
Dlaczego Samantha Jones nie występuje w And Just Like That?
O konflikcie Sary Jessici Parker i Kim Cattrall wiadomo już od czasu, gdy ekipa Seksu w Wielkim Mieście skończyła kręcić drugi pełnometrażowy film kontynuujący historię Carrie i jej przyjaciółek. To wtedy aktorka odgrywająca rolę Samanthy oświadczyła, że nie zamierza brać udziału w kolejnych projektach. Powodem miały być różnice charakterów, które przyczyniły się do trwającej do dziś niechęci. W And Just Like That wątek Samanthy został poprowadzony wyjątkowo niezgrabnie. Postać miała odwrócić się od swoich przyjaciółek, bo Carrie zdecydowała się zrezygnować z jej PR-owych usług przy publikacji nowej książki. Każdy, kto oglądał Seks w Wielkim Mieście wie, że Samantha nigdy nie zrezygnowałaby z przyjaźni za tak błahą rzecz.
Zobacz też: TEN MAŁY SZCZEGÓŁ ŁĄCZY NOWĄ SERIĘ “I TAK PO PROSTU…” I “DIABEŁ UBIERA SIĘ U PRADY”!
Samantha w ostatnim odcinku drugiego sezonu And Just Like That [SPOJLER]
Odkąd do serialu powrócił Aiden, Carrie postanowiła ruszyć na przód i wkroczyć w nową erę swojego życia. Z tego powodu zdecydowała się sprzedać mieszkanie, wokół którego kręciła się cała fabuła Seksu w Wielkim Mieście. To szokująca decyzja, zwłaszcza, że w trakcie małżeństwa z Bigiem apartament stale funkcjonował w orbicie Carrie – główna bohaterka serii nigdy nie chciała na dobre rozstawać się z miejscem, które wiązało się z jej wszelkimi najlepszymi i najgorszymi wspomnieniami.
W finale drugiego sezonu And Just Like That, zatytułowanym „Ostatnia Wieczerza”, ulubione postacie serialu spotykają się w apartamencie, by oficjalnie się z nim pożegnać. Zaproszenie od Charlotte i Mirandy dostała również Samantha, której – jak można się domyślić – finalnie nie udało się dotrzeć na kolację. Kim Cattrall nie chciała nagrywać wspólnej sceny z ekipą serialu, dlatego scenarzyści rozwiązali problem w inny sposób. Aktorkę pokazano w trakcie rozmowy telefonicznej (ubraną od głowy do pasa przez Patricię Field, słynną stylistkę, która ubierała bohaterki w SATC) z Carrie już na początku odcinka. W przeciwieństwie do panującej atmosfery między aktorkami, dialog jest niezwykle przyjazny, a widz przez chwile może poczuć się jak za dawnych czasów.
Przeczytaj też: “I TAK PO PROSTU” POWRACA! Z TEJ OKAZJI PRZEGLĄDAMY NAJLEPSZE STYLIZACJE CARRIE BRADSHAW
Czy Samantha Jones pojawi się w kolejnym sezonie And Just Like That?
Niestety, w ostatnim odcinku serii prawdopodobnie żegnamy się nie tylko z mieszkaniem Carrie, ale również z postacią Samanthy Jones. Chociaż trzeci sezon And Just Like That został już potwierdzony, nic nie wskazuje na to, że Kim Cattrall będzie chciała się nim pojawić.
Zdjęcie główne: Instagram @sexandthecitytv