Dotychczas Rolex posiadał tylko jeden butik, zlokalizowany w centrum Genewy. Oprócz tego, zegarki jednego z kluczowych producentów na rynku mogliśmy znaleźć u multibrandowych sprzedawców zewnętrznych – w tym na półkach Watches of Switzerland. Wszystko zmieniło się wraz z przejęciem sieci Bucherer przez Rolexa. Informacja o wykupieniu spółki dotarła do mediów 25 sierpnia i wywołała skrajne reakcję na giełdzie.
Bucherer to rodzinna sieć sklepów luksusowych, która na rynku funkcjonuje od 1988 roku. Od tego czasu renomowaną firmę dziedziczyły kolejne pokolenia rodu – ostatnim właścicielem od 1977 roku był Jöerg Bucherer, który zdecydował się przekazać butiki Rolexowi. Przedsiębiorca nie ma bezpośrednich spadkobierców, dlatego sprzedaż ponad 100 luksusowych butików okazała się najlepszym rozwiązaniem dla kontynuowania dziedzictwa Carl-Fredricha i Louise Buchererów.
Zegarki Rolexa to stały asortyment sklepów Bucherer od 1924 roku. Oprócz tego, w katalogu brandu znajdziemy także projekty marek Patek Philippe, Baume[&]Mercier, Cartier, Gucci czy Piaget. Nagłe wykupienie sieci wiąże się z obawą faworyzacji produktów Rolex, a tym samym – koniecznością zreformowania listy sprzedawców marek od lat współpracujących z Buchererem. Na ten moment Rolex obiecuje, że nic się nie zmieni, jednak nie można zagwarantować, że w przyszłości butiki nie zostaną zdominowane przez produkty nowego właściciela. W takiej sytuacji relacje między konkurentami uległyby znacznemu pogorszeniu, co z pewnością nie miałoby korzystnego wpływu na Rolexa.
Zobacz też: SKRADZIONA BIŻUTERIA PIAGET – CZY TO NAJWIĘKSZY SKOK W HISTORII?
Zdjęcie główne: Instagram @rolex