Próby na wybiegu, wykonanie fryzur i makijażu modelek, ostatnie przymiarki, sprawdzenie scenografii oraz oświetlenia, a potem już tylko oczekiwanie na gości. Choć ostatnie godziny przed pokazem bywają nerwowe i stresujące, cała ekipa zachowuje zimną krew. Chodzi przecież o perfekcyjny efekt końcowy i by był on w stu procentach tym wyczekiwanym – zarówno przez projektanta, jak i przybyłych na wydarzenie widzów.
Jak wyglądało to przy okazji ostatniego pokazu kolekcji „Hold The Rivers” jesień zima 2015/2016 autorstwa Michała Szulca? Na backstage’u znalazła się nasza fotograf Magdalena Wieczorek, która uchwyciła w swoim obiektywie nie mniej emocjonujące od samego pokazu kulisy. Zobaczcie!