Odkąd Christopher Bailey przejął stanowisko dyrektora kreatywnego marki, Burberry zaczęło hołdować temu, co brytyjskie. Każdy krok był przemyślany tak by promować rodzimych artystów, młodych i zdolnych twórców oraz miasto, które Bailey określa mianem kreatywnego serca marki – Londyn.
Burberry równie mocno, co w promowanie swojego kraju, angażuje się także w rozwój rodzimego przemysłu i tworzenie nowych miejsc pracy otwierając wiele nowych punktów m.in. fabryk na terenie Wielkiej Brytanii. W dodatku wspiera młodych utalentowanych rodaków zarówno zatrudniając ich w teamach projektowych marki jak i zapraszając do muzycznej oprawy m.in. kampanii.
Dlatego dzisiejsza wiadomość, którą opublikowało Burberry nie dziwi aż tak bardzo. Po ponad 10 latach marka przenosi pokazy męskich kolekcji właśnie do stolicy Anglii! Wprost z Mediolanu trafią na London Menswear Fashion Week, który wcześniej Bailey wspierał organizując imprezy z okazji tego tygodnia mody. Pierwszy pokaz zadebiutuje 18 czerwca a dyrektor kreatywny nie ukrywa podekscytowania tym faktem: To niezwykły czas przenieść nasz męski pokaz z powrotem do domu.
Damska część Burberry również po latach powróciła w 2009 roku do Londynu więc wygląda na to, że męski pokaz jest kolejnym mocnym punktem potwierdzającym brytyjskie DNA marki.