Dziś na stałe związany z Gucci Kuba Rykowski długo zwlekał z decyzją dotycząca podjęcia pracy w modelingu. Skoncentrowany na studiach i zawodowych planach w tym kierunku, początkowo nie był przekonany, na ile nowa rola da się pogodzić z jego główną aktywnością.
Wybór agencji przyszedł naturalnie – przyjaciel Kuby, były model As Management podpowiedział dobry trop.
Realizacje w Mediolanie, w tym przełomowy pokaz Daks London, a także związanie się takimi markami jak Neil Barett czy wspomnianą wyżej "dziecko" Alessandro Michele'go dowodzą trafności tej decyzji, a także tezy, że warto pójść za intuicją, nawet gdy z takim krokiem wiąże się ryzyko.
Sprawdźcie jak Kuba dba o formę w naszym kwestionariuszu Beauty Secrets!
Twoja ulubiona aktywność fizyczna?
Przez wiele lat był nią taniec towarzyski, jednak 2 lata temu zakończyłem karierę. Aktualnie moje ulubione aktywności to siłownia, narty, windsurfing i pływanie.
Jak wygląda twoja dieta?
Dietę przygotował dla mnie mój przyjaciel - trener personalny. Składa się z dużej ilości mięsa, warzyw i węglowodanów. Lubię wszystko, co słone. Naturalnie nie przepadam za słodyczami, ale nie odmawiam sobie niczego w razie ochoty.
Jak dbasz o cerę i włosy?
Jestem facetem, więc stosuję podstawowe kosmetyki. Bez przesady.
Twoje ulubione kosmetyki?
Brak.
Twój największy beauty secret?
Wydaje mi się, że najlepszym dla każdego człowieka jest ruch, wysiłek fizyczny.