Każda rywalizacja uczy pokory, znajdywania swoich dobrych stron, umiejętności pogodzenia się z przegraną lub odpowiedniego obchodzenia z wygraną. Niektóre jednak dają także możliwość rozwoju i postawienia pierwszego kroku w nowym, często nieznanym dotychczas kierunku. Z takiego założenia wychodzi, co roku Fashion Designer Awards, konkurs dla początkujących projektantów – nie tylko młodych! Daje szansę bez względu na wiek i dotychczasowe doświadczenie. Liczy się pasja, talent i determinacja.
Między innymi o tym mówiło jury pod koniec stycznia w warszawskim hotelu H15, gdzie odbyła się konferencja prasowa szóstej już edycji FDA. Temat przewodni? Lata 20. i 30. Jedne szalone, kolejne będące uspokojeniem po poprzednich. Dlatego interpretacje mogą być różne i tych nieoczywistych odwołań oczekuje właśnie komisja konkursu.
Pole do popisu jest ogromne tym bardziej, że liczne jury to zbiór osób, które z różnych perspektyw postrzegają motyw wiodący, o czym na spotkaniu wspominała m.in. Eyta Herbuś, Ada Fijał, Mikołaj Komar, Dawid Tomaszewski, duet Bohoboco i fotografka Lidia Popiel. Pomysłodawczyni konkursu Joanna Sokołowska-Pronobis z kolei wyjaśniła skąd pomysł na ten okres w historii mody (więcej dowiecie się z naszego wywiadu), a ubiegłoroczny finalista Serafin Andrzejak o tym, jakie szanse daje konkurs. Trzymamy, więc kciuki, a o tym, kto je otrzyma dowiemy się w maju!
