„Celebrują swoją łagodną stronę, ale mają też niebezpieczne pragnienia i są gotowe aby o nich mówić” – zapowiada najnowszą autorską kolekcję dla SI-MI Joanna Horodyńska i tym samym rysuje sylwetkę kobiety, dla której dedykuje swój ostatni projekt.
Joanna Horodyńska projektuje kolekcję ubrań dla SI-MI
Po raz trzeci może oglądać efekty wspólnych działań polskiej stylistki i trendsetterki – Joanny Horodyńskiej oraz czołowej marki streetwearowej w Polsce – SI-MI. Twórcy linii zatytułowanej Lullaby nie wyolbrzymiają ani trochę mówiąc, że możemy się spodziewać po najnowszej współpracy (a właściwie – po Joannie) WSZYSTKIEGO! Najgorętsze i najbardziej wyraziste trendy sezonu, lawirowanie na granicy kiczu, mariaż subtelności z frywolnością – obok tych propozycji nie da się przejść obojętnie!
Umiejętne posługiwanie się kiczem posiedli najwytrawniejsi znawcy mody, a Joanna opanowała tę sztukę do perfekcji. „Kicz jest dla mnie prawdziwie stylowy. Lubię mierzyć się tematami, które zazwyczaj omijałam w swoim stylu. Tym razem właśnie chodzi o falbanę. Właściwie to nigdy specjalnie jej nie lubiłam. Nie traktuje falbany romantycznie ani zbyt tanecznie. Oczywiste i łatwe do odgadnięcia koncepcje nigdy mnie nie interesują. Chciałam żeby była oryginalna, seksowna, a nawet momentami perwersyjnie wyeksponowana, a to za sprawą lateksowego, gorsetowego pasa” – opowiadała o swojej najnowszej autorskiej kolekcji.
fot. Piotr Porębski
Motyw przewodni kolekcji (falbany) przewija się na sukienkach, spódnicach, bluzkach, ale i spodniach. Dla przeciwwagi pojawiają się wspomniane seksowne gorsety czy lateks, ale i basicowy biały t-shirt, nowoczesne bransolety, a szczególnie tło, jakie twórcy wybrali do kampanii – surowa restauracyjna kuchnia. W nowej kolekcji SI-MI królują sukienki, ale mocnym punktem są też dwa komplety (niebieski zestaw bluzka + spódnica w kwiaty i czarny look wykończony falbaną złożony z topu i spodni), gorsety, długie płaszcze – lateksowy i klasyczny trencz z poszerzanymi rękawami. Całość dopełniają spódnice, koszule, spodnie i bransolety w formie opasek. Romantyzmu dodają kolekcji kwiaty i blady róż, graficzności – pasiaste wzory, a całość odświeża paleta niebieskości (szczególnie warto zwrócić uwagę na kolor sezonu – Niagara Blue).
ZOBACZ TEŻ: KOLEKCJA JOANNAY HORODYŃSKIEJ DLA SI-MI 2016
Kredyty sesji Joanna Horodyńska x SI-MI 2017
Twarz kampanii: Joanna Horodyńska
Zdjęcia: Piotr Porębski / agencja Metaluna
Stylizacja: Joanna Horodyńska
Makijaż: Beata Milczarek
Fryzura: Sylwia Habdas
Produkcja: Agata Bartosz
Wsparcie w realizacji sesji: Kamil Macionczyk.
Kolekcja SI-MI x Joanna Horodyńska jest już dostępna w sklepie internetowym www.si-mi.pl. Polecamy!