Pierścionek zaręczynowy – tradycyjna zasada
Tradycyjna zasada, nadal przestrzegana przez wiele osób zakłada, że pierścionek zaręczony powinien być wart 3-miesięcznej wypłaty mężczyzny. Jest to bardzo ogólna reguła, ściśle związana z indywidualnymi zarobkami – u każdego oznacza to coś zupełnie innego, która na dodatek powoli zaczyna być uznawana ze nieaktualną.
Zobacz także: Największe biżuteryjne trendy 2023
Jej unowocześniona wersja została zainicjowana w czasie Wielkiej Depresji w USA – wówczas zaczęto promować zasadę, że pierścionek powinien kosztować tyle, co wypłata za jeden miesiąc. Dziś to również dość powszechna i popularna reguła dotycząca biżuterii na zaręczyny. Jest to zdecydowanie bardziej budżetowa odsłona, niemniej nadal podkreślająca wyjątkowość tego zakupu.
Pierścionki zaręczynowe współcześnie
Współcześnie podejście do pierścionków zaręczonych: zarówno ich budżetu, jak i wygląd, zaczyna się mocno demokratyzować. Jedną z popularnych obecnie zasad, polecanych w wielu salonach jubilerskich jest wybór klasycznego modelu pierścionka w średniej kwocie, jaka panuje w branży biżuteryjnej w danym momencie oraz w danej szerokości geograficznej.
Specjaliści jubilerscy mają także sprytne, ale równocześnie gustowne metody oszczędzania na projekcie pierścionka.
Jednym z rozwiązań są zakupy biżuterii w sklepach online, zamiast w stacjonarnych salonach jubilerskich – dają one możliwość wyszukania najkorzystniejszej oferty cenowej.
Czy wiesz, że na finalną cenę diamentu składa się wiele czynników, jak jego barwa, szlif, masa, czystość czy kształt? W efekcie czasem drobna modyfikacja w projekcie może znacząco wpłynąć na ostateczną kwotę do zapłaty. I tak, pojedynczy diament o prostym, niefantazyjnym szlifie oraz niskim karacie będzie kosztować znacznie mniej od całej kaskady kamieni o dużej masie i szlifie gruszkowym.
Lżejszy diament jest nie odróżnienia gołym okiem od tego o wysokim karacie, szczególnie dla osoby, która nie jest fachowcem, a w rzeczywistości wygląda równie pięknie i wytwornie na dłoni.
Utarło się, że pierścionek zaręczynowy powinien być z diamentem – tymczasem inny kamień szlachentny może znacząco obniżyć cenę całego projektu pierścionka. Równocześnie taki wybór z pewnością wniesie osobisty akcent do biżuterii, szczególnie jeśli bliska osoba ma swój ulubiony rodzaj kamienia, np. szafir czy rubin.
Zdecydowanie ciekawe i kreatywne rozwiązanie to opcja personalizacji, np. zmiana kształtu lub materiału samej obrączki, dodanie zdobienia albo też graweru z ważną dla obojga datą lub sekretną informacją. Takie czułe detale znaczą więcej niż najbardziej kosztowne diamenty!
Zdjęcie główne: Instagram @tiffanyandco