Warszawski bar mleczny zachwyca wystrojem wnętrza

REKLAMA

Bar mleczny większości kojarzy się przede wszystkim z domowym, niedrogim jedzeniem. Niemniej współczesne miejsca tego typu potrafią zachwycić nie tylko smakiem, ale i wnętrzem. A przykładem może być między innymi bar mleczny Grażyny 1, mieszczący się na warszawskim Mokotowie.

Z artykułu dowiesz się:

Co wyróżnia warszawski bar mleczny Grażyny na Mokotowie?
Jakie elementy tworzą wyjątkowy wystrój tego miejsca?
Kto zaprojektował wnętrze baru i jakie ma doświadczenie w podobnych realizacjach?
Na czym polegała koncepcja projektowania w duchu zrównoważonego rozwoju w tym przypadku?
Jakie materiały i meble wykorzystano w aranżacji wnętrza?
Jakie elementy pochodzą z recyklingu lub drugiego obiegu?
Co pokazuje projekt Grażyny w kontekście trendów w designie i ekologii?

Warszawski bar mleczny Grażyny 1 zachwyca wnętrzem

Bar mleczny Grażyny serwuje nie tylko pyszną kuchnię, lecz także dużą dawkę estetycznych wrażeń. A wszystko dzięki wnętrzu, przypominającemu wystrój niejednej modnej restauracji. Co ciekawe elementami tej aranżacji jest wiele przedmiotów z drugiej ręki, a jego centralnym punktem przedwojenna mozaika, odsłonięta cegła oraz nietypowa instalacja, stworzona ze starych książek kucharskich.

Polska restauracja ma szansę zdobyć tytuł najładniejszej na świecie

Kto jest autorem tego projektu? Architekci ze studia Public, czyli Mikołaj Wojciechowski, który współtworzył również inne kultowe miejsca tego typu ( bar Prasowy i Gdański), a także Maciej Granecki i Maciej Kuratczyk. Wspólnie z inwestorem Kamilem Hagemajerem (znanym z sieci Mleczarnia) postawili na projektowanie właśnie w duchu zrównoważonego rozwoju. Warto wiedzieć, że realizacja rozpoczęła się od odsłonięcia oryginalnych elementów budynku, w którym wcześniej działał sklep obuwniczy. Poza tym stoliki i parapety powstały z płytek ceramicznych z lat 80. i 90., wyszukanych w serwisach ogłoszeniowych. Kanapy wykonano z płyt firmy, która tworzy meblowe komponenty z przetworzonych nakrętek PET. Tapicerowane elementy stworzono natomiast z tkaniny Dekoma – również pochodzącej z recyklingu. Krzesła to też zdobycze z drugiej ręki, a lampy pochodzą z kolekcji wycofanych z ofert lub zostały zbudowane z elementów z odzysku.

Projekt Grażyny pokazuje, że wnętrze stworzone z materiałów wtórnych może być dopracowane i atrakcyjne. Efekt końcowy to przestrzeń nowoczesna, ale pełna historii, która idealnie wpisuje się w trend świadomego projektowania i stanowi wartościowe uzupełnienie warszawskiej sceny barów mlecznych.

Przestarzałe trendy, którym architekci dają zielone światło. 8 wnętrzarskich powrotów