Podglądanie przygotowań do pokazu niejednokrotnie jest równie, jeśli nie bardziej satysfakcjonujące, niż sama kulminacja. Przyglądanie się wieloetapowym, wielogodzinnym przygotowaniom nie tylko pozwala zrozumieć wizję projektanta dotyczącą przedstawianej kolekcji, ale też umożliwia dogłębne zrozumienie jego toku myślenia i obserwowanie na żywym organizmie, jak rozłożone na czynniki pierwsze dzieło, krok po kroku składa się w logiczną całość.
Specyficzny rytm backstage’u pozwala także towarzyszyć modelom i modelkom w kolejnych jego fazach: śmiechu, rozprężenia, ale też skupienia, koncentracji i wyciszenia przed samym startem, a przede wszystkim poczuć wyjątkowy, niepowtarzalny nastrój każdych zakulisowych akcji.
Kolejność przygotowań jest niezmienna. Elementem, który nadaje specyficznego charakteru całości: wybiegowi, a także kulisom, jest miejsce. Charakterystyczne dla niego światło i niepowtarzalne w związku z tym kolory tworzą za każdym razem inną opowieść. Zajrzyjcie z nami za kulisy pokazu Łukasza Jemioła i zobaczcie jak było tym razem!