Mała Mercy wygląda niczym baletnica, która po skończonych lekcjach dumnie maszeruje do domu. Biała tiulowa sukienka, do tego w tym samym kolorze rajstopki i czarne proste baletki, a całość dopełniona brązową marynarką i klasycznym czarnym płaszczykiem. Adoptowana córka Madonny, tak jak i mama, niezaprzeczalnie lubi błyszczeć. W stylizacji nie mogło oczywiście zabraknąć typowych rekwizytów małej damy – współgrającej z całością małej brązowej torebki oraz lalki. Nam się podoba.
A Wam?
fot. East News