Lara Stone została odkryta w wieku 12 lat w Paryżu i od tego czasu święci same sukcesy w świecie mody. Holenderska modelka wielokrotnie pojawiała się w kampaniach i na pokazach najlepszych domów mody, między innymi Calvina Kleina, Prady czy Louis Vuitton. Podobnie zaczęła się jej znajomość ze Stellą McCartney, która miała swój początek podczas prezentacji kolekcji na wybiegu w 2007 roku. Teraz spotykają się ponownie, a 30-letnia już kobieta, która zaledwie rok temu urodziła pierwszego syna Alberta, pojawia się w nowej odsłonie perfum marki.
Projektantka w wywiadzie udzielonym portalowi „Hello!” wyjawiła, że w kampanii chciała współpracować z modelką nie tylko śliczną, ale też kobietą, którą prywatnie podziwia. Na zdjęciach duetu Mert [&] Marcus, Lara pozuje naga, a jedyną jej osłoną jest powiększony do ogromnych rozmiarów, fioletowy flakonik. W sesji pojawiają się również zbliżenia na usta modelki z jej charakterystyczną diastemą.
„Stella” stworzona w 2003 roku, jest esencją angielskiej róży i kobiecości. Projektantka przyznaje, że do stworzenia własnej linii nakłonił ją widok kolejnych perfum gwiazdy, które jej zdaniem pachniały „tanio i słodko”. Z tego właśnie powodu chciała uzyskać ponadczasowy i unikatowy zapach, a nowej odsłonie perfum projektantka dodała trochę męskości.
„Nic na to nie poradzę, kiedy zaczynam kolekcję i jest ona zbyt kobieca, muszę to przełamać męskością. Perfumy zostały stworzone w dużej mierze w oparciu o tę relację”
Zapach dostępny jest już w londyńskim Harrodsie i na stronie harrods.com, a jego cena to około 210 PLN.