Skrywa w sobie nuty czarnych trufli, ylang ylang, świeżej bergamotki, apetycznej czarnej porzeczki oraz dominującej nad nimi czarnej orchidei. Mowa o najnowszych perfumach od Toma Forda „Black Orchid”, które zamknięte zostały w klasycznym flakonie z ciemnego szkła. Zmysły rozgrzewa także kampania towarzysząca zapachowi, przedstawiająca nagą Carę Deleveigne, która została ambasadorką perfum. Za obiektywem stanął Mario Sorrenti, specjalista od kobiecych aktów. Brytyjce na zdjęciach towarzyszy tylko woda i orchidee, a włosy w stylu wet look i ciepły makijaż oczu podkreślają jej urodę. Cara już dawno nie wyglądała tak kusząco! A Wam jak się podoba?
Zobaczcie zdjęcia z sesji!