DEMNA GVASALIA – projektant, dyrektor kreatywny i współzałożyciel kolektywu Vetements oraz dyrektor artystyczny domu mody Balenciaga. Jest na językach całej branży, a wciąż wiemy o nim niewiele. Jakie są jego korzenie, kto jest jego muzą, jak tworzy i co robi w czasie wolnym oraz czym by się zajmował, gdyby nie projektował – sprawdźcie!
DEMNA GVASALIA – POCHODZENIE
Demna (urodzony 25 marca 1981 roku) i jego brat Guram, z którym prowadzi Vetements, pochodzą z Sukhumi w Gruzji. Mężczyźni pochodzą z dużej rodziny, którą Demna przyrównuje do cygańskiego klanu. Ich dzieciństwo zostało jednak, jak mówił projektant, rozbite w wieku 12 lat, kiedy wojna domowa zmusiła całą rodzinę do opuszczenia domu. „Ale zawsze chciałem się stamtąd wyrwać – byłem zdecydowanie outsiderem” – powiedział Suzy Menkes w wywiadzie dla Vogue UK.
Demna Gvasalia i Guram Gvasalia (fot. Instagram.com/ilovedemna)
DEMNA GVASALIA – EDUKACJA
Po ukończeniu ekonomicznych studiów w Gruzji i przeprowadzce do Niemiec zdecydował, że jednak chce projektować. W 2002 roku zaczął studia na antwerpskiej Royal Academy of Fine Arts. Swoje pragmatyczne podejście do mody zawdzięcza legendarnej nauczycielce Lindzie Loppie. „Zapytałaby: znasz kogoś, kto by chciał to nosić? Jeżeli nie, zmień to” – wspominał swoją belgijską mentorkę.
DEMNA GVASALIA – INSPIRACJE
Pierwszą inspirującą (modowo) osobą, jaką spotkał na swojej drodze Demna, a która w dużym stopniu przyłożyła się do jego przyszłości, była jego babcia. „Jest najbardziej ekscentryczną osobą, jaką znam” – mówi o blisko 80-latce wnuk. Babka, która niekoniecznie lubi jego twórczość, całe życie przerabiała swoje ubrania i do tej pory nosi platformy.
Duży wpływ na jego twórczość miało gruzińskie pochodzenie, a konkretnie dorastanie w sowieckim kraju – szarej, biednej, wyjałowionej rzeczywistości, która dla kreatywnych osób była tym większą pobudką do twórczego działania.
Gvasalia, mówiąc o swoim najsilniejszym kreatywnym autorytecie, zawsze wymienia Margielę. Do tego domu mody dołączył zaraz po ukończeniu studiów (pracował tam do 2012 roku) i zwraca uwagę, że z Martinem Margielą łączy go podobna estetyka i sposób traktowania ubrań – zrozumienie dla niszczenia, aby móc tworzyć coś nowego.
DEMNA GVASALIA – MUZA
Muzą, stylistką, a także modelką Vetements jest Lotta Volkova, którą Demna traktuje jak siostrę i mówi, że jest chodzącym źródłem energii. Po tym, jak projektant poznał ją na imprezie, przyszła zobaczyć kolekcję Vetements i spodobało się jej kilka projektów, ale stwierdziła, że są „okropnie” wystylizowane. Od tego momentu marka podjęła współpracę z Volkovą, która ma za zadanie sprawiać, żeby „zły gusty wyglądał dobrze”.
Lotta Volkova na wybiegu Vetements (fot. East News)
DEMNA GVASALIA – JAK PRACUJE
Demna ma „fobię ciszy”, więc podczas projektowania zawsze słucha bardzo głośnej ciężkiej muzyki i najlepiej pracuje mu się w ulubionej bluzie z kapturem. Projektant przekonuje, że najbardziej inspirujące są negatywne emocje, więc najlepsze rzeczy spod jego rąk wychodzą wtedy, gdy jest nieszczęśliwy lub zły.
DEMNA GVASALIA – CZŁOWIEK ROKU
Kariera Gvasalii to wyjątkowy przykład na to, że plasując się z własnej woli na obrzeżach branży, można być na samym szczycie, w jej centrum jednocześnie. Demna jest laureatem nagrody British Fashion Council dla Najlepszego Zagranicznego Projektanta 2016, posiada tytuł Człowieka Roku 2016 przyznany przez redakcję The Business of Fashion, a w marcu 2017 roku otrzymał statuetkę CFDA International Award za projektowanie dla Vetements i Balenciaga.
DEMNA GVASALIA – CO SĄDZI O SOCIAL MEDIACH
Jakiś czas temu Vetements zniknęło z Facebooka, a ich komunikacja na Instagramie jest bardzo specyficzna. Pojawia się pytanie, co twórcy marki sądzą o social mediach. Demna twierdzi, że są ważne, ale trudno jest to robić dobrze. „Szczerze mówiąc, myślę, że to żałosne, że marki muszą martwić się o ilość lajków i rozpaczliwie liczą followersów. Moim zdaniem, od kiedy Instagram stał się wizualnym katalogiem promocyjnym mówiącym „Kup mnie! Kup mnie! Kup mnie” – od tego momentu to bardziej marce szkodzi, niż przynosi korzyści. To spłaszcza wizerunek. Albo posty w stylu „it girl pozująca z twoją torebką” – to jest po prostu wulgarne i potencjalnie niebezpieczne. Należy wykorzystać te nowe media w sposób, który jest wizualnie innowacyjny i inteligentny” – mówił Gvasalia w jednym z wywiadów.
Finał pokazu Vetements (fot. East News)
DEMNA GVASALIA – POLIGLOTA
Demna Gvasalia mówi w siedmiu językach: rosyjskim, gruzińskim, angielskim, francuskim, włoskim, niemieckim i flamandzkim.
DEMNA GVASALIA – CO ROBI W CZASIE WOLNYM
Dla Gvasalii ważna jest jego własna przestrzeń, więc stara się mieć weekendy tylko dla siebie. Wtedy spotyka się z przyjaciółmi i ogląda filmy. Dla redakcji 032c mówił: „Kocham wylegiwać się na kanapie, zamawiać pizzę i oglądać dokumenty lub przesiadywać na YouTube. Tak głupie, jak brzmi, ale istotne”.
DEMNA GVASALIA – CZYM BY SIĘ ZAJMOWAŁ, GDYBY NIE BYŁ PROJEKTANTEM
W Gruzji Demna ukończył studia ekonomiczne i przeprowadzając się do Düsseldorfu, myślał o pracy w banku. W końcu zdecydował, żeby jednak zająć się tym, co kocha, czyli projektowaniem. Dzisiaj pytany, co by robił, gdyby nie moda, odpowiada: gotowanie. „Kocham gotować. Kocham smakować nowe rzeczy, które ludzie zazwyczaj nie powinni próbować jeżeli chodzi o miksowanie składników. W rzeczywistości, znajduję wiele powiązań pomiędzy moim sposobem projektowania i gotowania” – Gruzin opowiadał Sulemanowi Anayi (032c).
Zdjęcie główne: Willy Vanderperre dla BoF