Zazwyczaj to początek sezonu wiosenno-letniego sprawia, że gwiazdy decydują się na eksperymentowanie ze swoim wizerunkiem. W przypadku Jennifer Lopez (a właściwie Jennifer Lynn Affleck) było jednak inaczej: latynoska artystka na kilka dni przed rozpoczęciem kalendarzowego lata zdecydowała się odświeżyć fryzurę. I tą zmianą pochwaliła się na swoim instagramowym koncie, które obserwuje już ponad 248 milionów fanów na całym świecie.
J.Lo do niedawna widywana była przede wszystkim w gładko zaczesanym do tyłu kucyku lub we francuskim koczku z przedziałkiem na środku. Aktorka i piosenkarka postanowiła jednak zafundować sobie metamorfozę i… zdecydowała się na gęstą grzywkę oraz wycieniowane włosy wokół podbródka i szyi, czyli tak zwany wolf cut. Do takiego looku przekonał ją znany hollywoodzki fryzjer Lorenzo Martin, z którym Lopez współpracuje od dawna.
Czytaj: Jennifer Lopez uwielbia świeczki tej marki. Co miesiąc zamawia aż 50 słoiczków
To duża zmiana, bo w swojej karierze gwiazda rzadko eksperymentowała z włosami i prawie w ogóle nie nosiła grzywki. A jednak okazuje się, że takie cięcie bardzo jej pasuje i J.Lo wygląda w nim olśniewająco.
Zachwyciło ono też fanów, którzy nie kryli słów zachwytów w komentarzach. “Najpiękniejsza kobieta na świecie”, “Ok, grzywka! Uwielbiamy!”, “Zachwycająco jak zawsze. Ten glow!”, “Promieniejesz” można przeczytać pod instagramowym zdjęciem artystki. Jedna z internautek zauważyła też, że ta nowa fryzura Jennifer Lopez subtelnie nawiązuje do jednego z jej teledysku z początków lat 2000. – dokładnie piosenki “Ain’t It Funny” nagranej razem z Ja Rule i Cadillac Tah.
Zobacz: Jak stosować samoopalacz? Oto 3 zasady, które musisz znać
Autorka hitów “On the floor”, “Jenny from the block” i “Love don’t cost a thing” zainspirowała Was do wybrania się do fryzjera? Koniecznie w takim razie przeczytajcie poniższy tekst: Modne fryzury z grzywką. Jennifer Lopez i inne gwiazdy wybierają to cięcie.
Zdjęcie główne: instagram.com/jlo