Wcierki do włosów: na co pomagają?
Wcierka to tradycyjny sposób na piękną czuprynę, który znały i praktykowały nasze babcie i prababcie! Ta prosta metoda może całkowicie odmienić wygląd Twoich pasm – kluczem jest konsekwencja. Wszystko dlatego, że kosmetyk ten działa od samej nasady pasm oraz na skórę głowy, czyli na najważniejsze obszary dla wzrostu i wzmocnienia włosow.
Przede wszystkim wcierka to remedium na słabe i wypadające włosy. Regularne aplikowanie wcierki sprawia, że pasma rosną szybciej. Pobudzenie porostu wspiera także zdrowie pasm: stają się mocniejsze, grubsze i nie wypadają nadmiernie. Wcierka może także zapobiegać łupieżowi, a ponadto zwalcza problemy skóry głowy, a wszystko dzięki jej działaniu nawilżającemu. Wcierka pomaga więc na swędzenie czy łuszczenie się skalpu. Ten kosmetyk spoodba się także posiadaczkom mocno przetłuszczającej się czupryny, gdyż do pewnego stopnia może zahamować nadprodukcję sebum – włosy nadal pozostaną wymagające, ale będą wyraźnie mniej się przetłuszczać i nie będą wymagać tak częstego mycia.
Wcierka wygładza również pasma oraz dodaje im zdrowego blasku – to dobra wiadomość dla osób regularnie poddających swoje pasma zabiegom fryzjerskim, jak trwała onduljacja, które matowią je i przesuszają. Finalnie, wcierka to okazja do relaksu: wmasowywanie preparatu w skórę głowy koi nerwy i pozwala zamienić pielęgnacje w rytuał spa.
Sprawdź: Najmodniejsza koloryzacja włosów na 2024 dla brunetek – Beauty – miumag.pl
Wcierki do włosów: jak wybrać?
Wcierki to świetne rozwiązanie dla zwolenniczek naturalnej pielęgnacji, gdyż są to kosmetyki, które zwykle bazują na wyciągach i ekstraktach ziołowych, kwiatowych oraz roślinnych.
Wybieraj więc wcierki o prostym i naturalnym składzie. Zwróć również uwagę, by produkt miał kwasowy odczyn, który wyrówna pH skóry głowy. Właśnie niezbalansowane pH na głowie jest czestą przyczyną dyskomfortu skalpu: swędzenia czy łuszczenia, ale także elektryzowania się włosów. Pamiętaj, że prawidłowy odczyn pH skóry głowy jest lekko kwaśny i wynosi około 5,5.
Kolejno określ swoje potrzeby i pod tym kątem przeanalizuj skład preparatu. Jeśli szukasz wcierki regulującej produkcję sebum, to w jej składzie szukaj chmielu, łopianu, pokrzywy i szałwii. Ostatni składnik wykazuje też działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Z kolei aloes to remedium na przesuszoną i podrażnioną skórę głowy.
Natomiast kofeina stymuluje mikrokrążenie krwi w skalpie – to więc ważny składnik wspierający porost włosów. Na problem wypadania pasm sprawdzi się również skrzyp i bazylia. Z kolei prebiotyki łagodzą podrażnienia i zmniejszają swędzenie głowy, a olej z pestek malin odżywia ją.
Czytaj także: Topowe beauty trendy na 2024 rok. Tak będziemy się farbować i malować | lamode
Peeling do skóry głowy: idealnie uzupełnienie wcierek
By jeszcze lepiej wzmocnić działanie wcierek, wkomponuj w swoją rutynę również peeling do skóry głowy. Brzmi zaskakująco? Ten kosmetykl może wprowadzić prawdziwą rewolucję na Twojej głowie – daj mu szansę.
Kosmetyki do stylizacji, w tym suche szampony, szampony do mycia, odżywki pielęgnujące, a także smog i miejskie zanieczyszczenia – to wszystko powoduje zanieczyszczenie skóry na głowie. Z pomocą dla oczyszczenia skalpu może jednak przyjść peeling – wcieranie tego kosmetyku w skalp pomaga usuwać resztki kosmetyków i odblokować pory skóry. Peeling to więc skuteczny detoks dla skóry głowy.
Dodatkowo masaż skóry głowy peelingiem to także doskonała metoda, by wspierać wzrost włosów i dodawać im blasku – wzmocnione krążenie w skalpie działa wzmacniająco na cebulki.
Czytaj także: Siwe odrosty? Mamy świetne sposoby na zamaskowanie ich pomiędzy koloryzacjami | lamode
Zdjęcie główne: Instagram @matildadjerf