Wszystko za sprawą tygodni mody, które oglądamy z wyprzedzeniem. I tak, latem mamy w głowie zimę, a zimą lato. Ale przecież właśnie od tego jesteśmy – przewidujemy trendy i zwracamy uwagę na nowe kolekcje topowych projektantów.
Garnitur prosto z Paryża
Jesienią rezygnujemy z awangardowych rozwiązań, na rzecz sprawdzonych połączeń. Do gry wracają klasyki w nowej odsłonie, a konkretnie damskie garnitury. Nie miały sobie równych w trakcie ostatniego tygodnia mody. Lansowali je Proenza Schouler, Michael Kors, Tove, Christopher Kane, Ferragamo i Saint Laurent.
Jesienią będziemy nosić zarówno oversize’owe projekty z szerokimi ramionami w stylu Anthony’ego Vaccarello, jak i proste, basicowe w stylu Ann Demeulemeester. Gdzie kupić takie garnitury? Zanim pójdziesz na zakupy do sieciówki, zorientuj się czy nie masz ich w swojej szafie. Być może marynarka Twojego taty lub dziadka okaże się strzałem w dziesiątkę.
Wszystkie odcienie szarości
Kolejny trend na sezon jesień-zima 2023? Szarość. Już nie smutna, ale wyczekiwana, nietypowa i wyjątkowo elegancka. Jesienią i zimą nie będzie miała sobie równych szczególnie na płaszczach i swetrach. Kolor szary pojawił się na ponad 50 wybiegach, lansują go takie marki jak Coperni, Bottega Veneta, Max Mara, Tod’s i Fendi.
Co szarego warto kupić na zbliżającą się jesień? Połącz dwa trendy i na jesień kup dobry jakościowo, wełniany garnitur w kolorze szarym. Będzie idealny do pracy, ale też na specjalne okazje. Można go łączyć z białymi trampkami i dużą tote bag do biura, albo czerwonymi szpilkami i małą kopertówką na kolację.
Kontrowersyjny trend na jesień
Budzi wiele emocji i ma swoich fanów, jednak prawda jest taka, że większość osób za nią nie przepada. Mowa oczywiście o baskince, która w tym sezonie powraca w wielkim stylu.
Nosiliśmy ją w 2010 roku, ale ona nie odpuszcza i po 13 latach wraca na salony. Zawładnęła wybiegami w Nowym Jorku, Londynie i Paryżu. Dobra wiadomość jest taka, że w tym sezonie wygląda nowocześnie. W 2023 jest zrobiona z tiulu i piór, może być sztywna i pompatyczna, albo ledwo widoczna, noszona do spodni z niskim stanem. W tej odsłonie nas zainspirowała… i chyba ją polubiłyśmy!
Zdjecie główne: ImaxTree Launchmetrics