Inspirujące lata 70. na chwilę odchodzą w zapomnienie. Tej jesieni moda „dojrzewa”, a kobiety stają się eleganckie, strojne, opatulone w luksusowe futra i będą nosić najwytworniejsze sukienki i dodatki. Wszystko to za sprawą projektantów, których zainspirował klasyczny szyk epoki New Look.
Choć lata 50. zwykle kojarzą się z legendarną linią klepsydry – stroje podkreślały talię i eksponowały biodra oraz biust – często zapominamy, że w tamtych czasach, pod wpływem lat 40., noszone też nieco skromniejsze ubrania – wąskie spódnice i dopasowane żakiety. Obowiązkowym dodatkiem każdej damy są rękawiczki, najlepiej długie, sięgające łokci, zgrabna torebka Kelly od Hermès, pantofelki na obcasie i futrzana etola. Płaszcze mają duże kołnierze – często można je nawet zarzucić na głowę, jak kapturek.
Dominują stonowane barwy – szarości, biele, beże – rzadziej czerń. Prawdziwe damy nigdy nie wychodzą z domu nieuczesane – zbierają włosy w gładko upięte koki, lub upinają i fryzują je w delikatne fale. Makijaż musi być perfekcyjny, ale niewidoczny – jakby wcale go tam nie było. Wieczorem dama pozwala sobie na podkreślenie ust czerwoną szminką i zakłada długą, prostą suknię, zdobioną cekinami lub brokatem. Wzory do naśladowania? Grace Kelly, Rita Hayworth – gwiazdy Hollywood.
fot. East News (Carolina Herrera, Halston, Moschino, Donna Karan, Preen)