FUSSÉT – nowa marka w duchu power dressing
Alicja Lichoń, twórczyni marki FUSSÉT, w swoich projektach inspiruje się silnym nurtem mody amerykańskiej lat 80. – tzw. „power suit”. Kobiety wówczas chętniej i częściej wchodziły do świata korporacji i stawiały na projekty użytkowe. Topowi projektanci oferowali im garnitury z możliwością wyboru spodni i spódnic. Projektowane przez nich fasony czerpały z męskiej szafy i dodawały pewności siebie. Zgodnie z takim duchem powstają dziś projekty FUSSÉT.
Jesień 2021 to również czas premiery marki FUSSÉT, która została stworzona na potrzeby biznesu i ubioru zgodnie z zasadami dress code`u, w duchu sztuki męskiego tailoringu, ale i z nowoczesnym twistem, dla kobiet. FUSSÉT to jakość, trwałość, ponadczasowość i możliwość wyboru; to wykorzystywanie naturalnych materiałów najwyższej jakości, takich jak wełna czy jedwab sprowadzanych z Włoch oraz współpraca z polskimi, lokalnymi rzemieślnikami.
Sesja street marki FUSSÉT (fot. Mateusz Stefanowski)
FUSSÉT – kolekcja DXB jesień zima 2021/22
Trzon każdej kolekcji tworzą damskie garnitury w kilku modelach, dopasowane do różnych sylwetek i o różnym przeznaczeniu: klasyczny, dwurzędowy, oversize, marynarka-kurtka, marynarka noszona zamiast bluzki czy ramoneska. Projekty FUSSÉT to także spodnie i spódnice w kilku fasonach oraz sukienki, bluzki i topy.
Twórczyni marki, Alicja Lichoń, chce tworzyć garnitury sezonowe, dopasowane do pory roku. W kolekcji DXB znajdziemy klasyczne barwy – od czerni i bieli, poprzez odcienie granatu, jasne i głębokie szarości, beże, ale także zdecydowane kolory, takie jak czerwień, żółć czy fiolet. Modele są szyte zarówno z gładkich tkanin, ale niektóre mają także subtelną strukturę kratki czy jodełki. Idea marki to budowanie świadomej szafy na lata poprzez wysoką jakość materiałów i klasyczne kroje.
Lookbook marki FUSSÉT (fot. Kinga Wasilewska)
Marka FUSSÉT dzięki utworzeniu własnej pracowni krawieckiej i współpracy z lokalnymi rzemieślnikami, wprowadziła komplementarne produkty, pozwalające na uzupełnienie kolekcji o jedwabne sukienki, bluzki, apaszki i w całości ręcznie robione buty na wzór męskich lotników.
Wszystkie produkty FUSSÉT powstają w Warszawie, są dostępne w sklepie internetowym www.fusset.com oraz w showroomie marki przy al. Szucha 8, gdzie dodatkowo można dopasować wybrany garnitur do sylwetki lub uszyć go na nowo z jednego z materiałów dostępnych w pracowni. Podstawowe fasony są do kupienia w szerokiej rozmiarówce od 34 do 44.
Kolekcja marki FUSSÉT
Zapachy LE COUVENT MAISON DE PARFUM
Jean-Claude Ellena, perfumiarz z ponad 50-letnim doświadczeniem, prezentuje linię Signature, autorskie trio zapachowe. „Ponowne przemyślenie materiałów, ponowne przemyślenie czasu: to podejście Signature Collection, zakorzenione w pracy zarówno rzemieślnika, który wie, jak pozwolić materiałowi mówić za siebie, jak i artysty, który wnosi do pracy wyobraźnię” – mówi o swoich inspiracjach kreator.
Pierwsza z kolekcji Signautre – Mimosa – to kompozycja świetlista, pudrowa i kwiatowa. To bukiet tysiąca złotych kwiatów, w których unikatowa mimoza spleciona została ze zniewalającą korą cedrową, uwalniającą świeży, elegancki aromat.
Nuty głowy: esencja z bergamotki
Nuty serca: absolut mimozy
Nuty bazy: esencja z drzewa cedrowego
Drugi zapach – Tuberosa – poświęcony jest kwiatu o zniewalającej budowie. Tuberoza otula tu drzewo sandałowe w czarnym, zmysłowym tańcu, tworząc czarujący kwiatowy gourmand.
Nuty serca: absolut tuberozy
Nuty bazy: esencja z drzewa sandałowego
Kolekcję dopełnia Ambra – kompozycja otulająca, ale i nieco pikantna. To zapach światła i cienia, wyjątkowo ciepły i zmysłowy. Szlachetna ambra wzbogacona została esencję czystka.
Nuty głowy: esencja z bergamotki
Nuty serca: absolut dziurawca
Nuty bazy: esencja cistus-labdanum
YES dla kobiecej siły
„Chcemy tworzyć świat, w którym kobiety zamiast NO słyszą YES. Chcemy tworzyć świat, w którym każda z nas z dumą powie: Jestem Kobietą” – ten fragment manifestu marki można już zobaczyć na ogromnym muralu autorstwa artystki Alicji Białej. Mural zdobi ścianę na skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej i Hożej w Warszawie i przedstawia kilka kobiet w przyjaznym uścisku. Całość wyglądałaby bardzo niewinnie, gdyby nie jeden szczegół…
Manifestem jest również nowy spot reklamowy YES. Oryginalny, lekko chropowaty, bo nakręcony na taśmie filmowej, pokazuje kobiety, które odważyły się żyć na własnych zasadach – bez upiększeń, photoshopa, wstydu, lęku i odwiecznego “nie wypada”. Instagramerka i mama trójki dzieci Aleksandra Żebrowska, olimpijka Kasia Zillmann wraz ze swoją partnerką, dzielnie walcząca z nowotworem i zachęcają do badań profilaktycznych Aleksandra Wiederek Barańska, modelka plus size Bogna Golec i nieprzewidywalna seniorka Christina Flagmeier – wszystkie te kobiety w spocie są po prostu sobą. Ponadprzeciętną odwagą wykazała się też Neo – osoba niebinarna, która zagrała w krótkim spocie sponsorskim i która z hasłem “Jestem kobietą, bo się nią czuję”, będzie twarzą marki już w marcu.
„Niestety wciąż żyjemy w systemie patriarchalnych przekonań i stereotypowych ról, które społeczeństwo nadaje kobietom. Wciąż wiele z nas zmaga się z nierównością, szklanym sufitem, brakiem akceptacji, czy zależnością od innych. W YES zauważamy tą sytuację i chcemy ją zmieniać” – mówi Justyna Lach, Dyrektorka Marketingu YES. – „Nie interesuje nas robienie długich i pięknych reklam, my chcemy pięknego, czyli wolnego, niezależnego i równego życia dla kobiet bez względu na to, kim są i co jest dla nich ważne. I wierzymy, że ta zmiana jest możliwa”.
Niestety nadal ponad połowa (59 proc.) ankietowanych kobiet podnosi, że wiele reklam pokazuje przestarzały obraz kobiet, a 76 proc. sugeruje, że w reklamach widzi głównie bardzo szczupłe kobiety. Osoby występujące w reklamach są również zazwyczaj młode, a 68 proc. twierdzi, że w reklamach nie ma wystarczającej liczby starszych kobiet. Większość kobiet (68 proc.) również nie czuje się reprezentowana w reklamach, przy czym zdecydowana większość (81 proc.) podkreśla, że chciałaby widzieć wszystkie typy kobiet wykorzystywane przez marki.*
Nowa strategia YES nie wzięła się znikąd. Firmę już od 40 lat tworzą głównie kobiety – Magdalena Kwiatkiewicz, która wraz z mężem Michałem i bratem Krzysztofem stworzyła tą firmę i wciąż z pasją ją rozwija, projektantki – Magda Dąbrowska i Kasia Bukowska, które od kilkunastu lat projektują oryginalne kolekcje i cały zespół YES, którego znakomitą większość stanowią właśnie kobiety. – Nasza biżuteria od początku była tworzona przez kobiety i dla kobiet – mówi Magda Kwiatkiewicz. – Wierzymy, że dzięki niej kobiety mogą czuć się ważne, niezależne i odważne i to jest dla nas najpiękniejsze!
Za nową strategią idą również konkretne działania. YES nawiązała długofalową współpracę z Fundacją Wysokich Obcasów i dzięki wspólnym działaniom chce pozytywnie wpływać na los kobiet w Polsce i podnosić ich świadomość odnośnie swoich praw. – Jesteśmy już na takim etapie rozwoju firmy, że samo tworzenie biżuterii nam nie wystarcza – mówi Tomasz Kwiatkiewicz, prezes YES. – To, co nas interesuje, to właśnie tworzenie lepszego świata dla kobiet, świata, który kobietom powie TAK i w którym będą mogły realizować własne marzenia i nawet najbardziej odważne plany. A biżuteria może pięknie tą odwagę podkreślać.
*Dane: https://www.marketingweek.com/sneaky-sexism-advertising/
Nowe zapachy KILIAN PARIS
Dwa nowe zapachy sygnowane przez markę KILIAN PARIS – Apple Brandy on the Rocks oraz L’Heure Verte zainspirowane odpowiednio Nowym Jorkiem i Paryżem – to swego rodzaju skomponowana z olfaktorycznych nut ścieżka dźwiękowa towarzysząca zbliżającemu się powrotowi do nocnego życia.
Inspiracją dla kompozycji Apple Brandy on the Rocks, wraz z jej charakterystycznym akordem “on the rocks”, był na wskroś amerykański, produkowany na bazie jabłek alkohol w swojej najszykowniejszej i najbardziej zmrożonej odsłonie. Natomiast L’Heure Verte to oda do absyntu, legendarnego wysokoprocentowego paryskiego napoju alkoholowego. Duet ten dołącza do olfaktorycznej rodziny The Liquors, czyli kolekcji zapachów nawiązujących do dziedzictwa założyciela marki Kiliana Hennessy’ego jako spadkobiercy słynnej francuskiej rodziny wytwórców koniaku.
Kompozycja Apple Brandy powstała w wyobraźni kreatorki perfum Sidonie Lancesseur z okazji otwarcia flagowego sklepu marki KILIAN PARIS w Nowym Jorku, które miało miejsce osiem lat temu. Jest to powrót tego zapachu, w którego sercu nadal odnajdujemy oryginalną woń apple brandy. Jednak tym razem została ona wzbogacona charakterystycznym dla marki KILIAN PARIS akordem “on the rocks”, który został dodany do otwierających kompozycję nut głowy, aby uzyskać efekt rozkoszy, jaką przynosi idealnie zmrożony alkohol, ukazując tym samym unikalną osobowość marki KILIAN PARIS. Będąc połączeniem bergamotki, ananasa i kardamonu, akord ten orzeźwia oryginalną kompozycję przepajając ją uczuciem ekscytacji oraz nadając jej nowoczesny sznyt.
Świeże otwarcie zapachu Apple Brandy on the Rocks ewoluuje wraz z upływem czasu i ukazuje jego prawdziwą osobowość: charakterystyczny akord apple brandy, w którym rześki, owocowy niuans idealnie łączy się z brandy — nutą odtworzoną przy użyciu rumu, aby wydobyć jej alkoholowy aspekt, a także mchu i wanilii. Opierając się na bazie skomponowanej z drzewa cedrowego i ambroksanu, zapach ten wprowadza do nocnej zabawy powiew elegancji. Kompozycja Apple Brandy on the Rocks uosabia nieustanne odradzanie się oraz niezaprzeczalną elegancję Nowego Jorku — często nazywanego ‘Big Apple’— a w szczególności legendarne życie nocne tego miasta.
L ’Heure Verte odzwierciedla z kolei unikalne paryskie doświadczenia i wrażenia, dzikie noce i przyjemności. Kompozycja ta została stworzona na bazie paczuli, a otwierające ją nuty esencji absyntu wyczarowują wyjątkową atmosferę. Nazwa zapachu L’Heure Verte to tradycyjne francuskie tłumaczenie angielskiego ‘Happy Hour’, czyli tej wczesnej wieczornej pory, podczas której absynt był – wraz z przesączającym się do szklaneczki syropem z cukru – przygotowywany w ramach niespiesznego rytuału. Tak przyrządzony napój ma pastelową barwę zieleni; odcień ten pojawia się także w eliksirze perfum L’Heure Verte, jako kolor pozyskiwany w pełni naturalny sposób: delikatny jak spowijająca Paryż mgiełka, lub ożywający na naszych oczach obraz Van Gogha.
Dzięki esencji absyntu kompozycja L’Heure Verte otwiera się eksplozją odurzających nut, przechodząc następnie w nostalgiczne serce zapachu, w którym wyczuwamy liść fiołka oraz absolut korzenia lukrecji. Natomiast w bazie odnajdujemy wyjątkową i z wielką starannością wyselekcjonowaną odsłonę osobowości paczuli, która rozbrzmiewa w całej kompozycji harmonijnie wtapiając się w trio przywodzących na myśl woń ziemi nut drzewnych wraz z wetywerią oraz drzewem sandałowca.
L’Heure Verte, jako pierwszy zapach skomponowany wspólnie przez założyciela marki Kiliana Hennessy’ego i francuskiego perfumiarza Mathieu Nardina, ukazuje Paryż w jego najlepszym wydaniu —miasto liberalne, które ma moc zmieniania życia, zapewniające wspaniałe, przesycone luksusem przeżycia i wrażenia.
UKVIAT – nowa marka pielęgnacyjna
Z połączenia natury i odpowiedzialności powstała nowa polska marka pielęgnacyjna UKVIAT. „Made in Poland with purpose” – kolorowe kuracje pełne najwyższej jakości składników debiutują na rynku.
Marka UKVIAT to synteza natury i odpowiedzialności. Misją UKVIAT jest zapewnienie najwyższej jakości pielęgnacji skóry oraz lepszej przyszłości dla naszej planety. Marka pragnie dostarczać produkty, które dotrzymują złożonej obietnicy i faktycznie redukują niedoskonałości, rewitalizują lub zapewniają lepszą ochronę. Ich sekret leży w Matce Naturze i składnikach, z których korzysta UKVIAT. Są one starannie dobierane, całkowicie naturalne i wieloetapowo testowane w laboratorium. Cel jest jeden: zaoferować skórze pielęgnację, na jaką zasługuje.
W ofercie marki znajdują się produkty w 100% naturalne, a ich efektywność jest weryfikowana w rozbudowanym 3-etapowym procesie testowym. Każdy z nich został stworzony z myślą o innym wyzwaniu w procesie pielęgnacji skóry. Co więcej, każdy aktywnie wspiera naszą planetę poprzez współprace z fundacjami i finansuje inny cel.
Motywem przewodnim niebieskiego serum jest równowaga. To lekkie serum normalizuje pracę gruczołów łojowych i redukuje niedoskonałości, jednocześnie zachowując integralność ochronnej bariery skóry. 2% sprzedaży UKVIAT przekazuje Fundacji MARE chroniącej ekosystemy morskie
Zielone serum reprezentuje ochronę. Łagodzi zaczerwienienia, wspomaga regenerację oraz pobudza mechanizmy obronne wrażliwej skóry. Kupując zielone serum, pomagasz sadzić 0,5 m2 bioróżnorodnego lasu w ramach współpracy marki z Fundacją Las na Zawsze.
Żółte serum wspomaga rewitalizację. Efekty stosowania serum to m.in. przywrócony blask skóry, ujednolicony koloryt oraz redukcja zmarszczek. Kupując żółte serum, wspierasz dzikie pszczoły i pomagasz przywrócić naturalną bioróżnorodność. 2% ze sprzedaży serum UKVIAT przekazuje na wspólne działania z Fundacją Łąka.
Różowe serum pomaga skórze przeciwdziałać negatywnym efektom nadmiernej produkcji hormonów stresu, wspiera naturalne procesy ochronne i widocznie poprawia jej koloryt. Zakup jednego różowego serum anti-stress to pomoc w zasadzeniu 0,5 m2 bioróżnorodnego lasu dzięki współpracy marki z Fundacją Las Na Zawsze.
Prouvé: zapachy Unique Collection
Eleganckie, a przy tym uwodzicielskie. Intensywne, ale doskonale zbalansowane. Ekskluzywne i ponadczasowe. Odkryj fascynujące zapachy, które są wyrazem mistrzostwa i talentu francuskich kreatorów zapachów.
Absolute Charm i Infinite Force to perfumy z ekskluzywnej linii Unique Collection, stworzonej przez polską markę Prouvé. Jej zapachy powstają we współpracy z perfumiarzami z Grasse – francuskiego miasta, w którym od kilkuset lat zgłębia się tajniki perfumiarstwa, i w którym działają najsłynniejsze i najstarsze wytwórnie perfum. Każda kompozycja przechodzi przez tradycyjny proces uszlachetniania, by wyróżniała się niezwykłą mocą, pełnią i klarownością.
W dwóch flakonach kryją się wyjątkowe kompozycje dla miłośników wyrafinowanych zapachów. Przenoszą w świat zmysłów – pulsujący żywiołowymi doznaniami i pozytywną energią. Ich nuty zapachowe przenikają się ze sobą, tworząc upajającą opowieść o miłości i życiu z pasją. Pozwalają wyrazić to, co czujemy i kim jesteśmy.
Absolute Charm to głęboki, obezwładniający zmysły zapach dla kobiety pełnej wdzięku, intrygującej, spowitej uwodzicielską aurą tajemniczości. Magiczna moc białych kwiatów, które kryją w sobie upajającą słodycz i zielone akordy, pobudza zmysły i uwodzi. Delikatny kwiat pomarańczy, przywodzący na myśl gorące, południowe kraje, dodaje mu romantycznej nuty. A sensualne piżmo, egzotyczna paczula i ciepły bursztyn idealnie go dopełniają. Ta kwiatowo-drzewna kompozycja uwydatnia piękno kobiety, przyciąga i magnetyzuje.
Infinite Force to ekscytująca kompozycja odzwierciedlająca nowy wymiar męskości. To zapach dla zdecydowanych mężczyzn, którzy chcą podkreślić swoją siłę i temperament, podążają własną drogą, są odważni i pełni pasji. Aromatyczne, pikantne nuty korzenne przenikają się z lekkim orzeźwieniem kwiatu pomarańczy i balsamicznym aromatem bursztynu. Nuty drzewne dodają mocy i luksusu, a wanilia – szczyptę kremowej zmysłowości. To orientalno-drzewny, intensywny i balsamiczny zapach.
Perfumy dostępne są na stronie www.prouve.com.
Zdjęcie główne: Sesja street FUSSÉT (fot. Mateusz Stefanowski / Art Factory)