Noc z 31 grudnia na 1 stycznia to, jak wiadomo, noc magiczna. Nieważne, jak i z kim lubimy ją spędzać, chcemy czy nie, jest wyjątkowa. Warto podkreślić ten niezwykły wieczór, wybierając jedyny w swoim rodzaju makijaż.
W makijażu wieczorowym królują przydymione oczy, ciemnoszare cienie na powiekach, ewentualnie brokat. Taki „mroczny” makijaż odnajdziemy między innymi u Lanvin. Dior natomiast proponuje makijaż „królewski” – oczy podkreślamy na metalicznymi cieniami z złoto-pomarańczowych odcieniach, usta malujemy ciemną szminką i mocno różujemy policzki. Absolutnie wyjątkowy make-up dostrzegłyśmy u Ingrid Vlasov – przepiękna „wariacja na temat” smoky eye – malujemy dolną powiekę przerywaną linią (najlepiej sprawdzi się eyeliner).
Inni kreatorzy stawiają na kolor. Są to Gaspard Yurkevich, Comme de Garcons, Elie Saab I Givenchy. Większość eksperymentuje z odcieniami różu I fioletu. Gaspard Yurkevich jednak wybrał energetyczną pomarańcz, która na pewno doda niespotykanego charakteru nawet zwykłej “małej czarnej”.
fot. East News (Lanvin, Chanel, Comme des Garcons)
Do Sylwestra zostało jeszcze trochę czasu… Może zdążycie wprowadzić jakieś zmiany w Waszych stylizacjach?