Zastanawialiście się kiedyś, w jakim zawodzie pracowałyby supermodelki, gdyby nie wybrały wybiegu? Czy wyobrażacie sobie panią adwokat Magdę Frąckowiak, Kasię Struss w zawodzie chemika czy, kontynuującą rodzinną tradycję, Anię Rubik w roli doktora weterynarii?
Dziennikarz Swide Magazine postanowił zaspokoić naszą ciekawość i zapytał modelki zebrane za kulisami letniego pokazu Dolce[&]Gabbana o kilka nurtujących go kwestii. Wśród nich pojawiło się ciekawe pytanie o to, jakim prezydentem byłaby każda ze zgromadzonych na backstage’u dziewczyn.
Kätlin Aas odpowiedziała wymijająco na zadane pytanie w przeciwieństwie do swojej rosyjskiej koleżanki, która od razu poruszyła kwestię zniesienia amerykański wiz dla obywateli swojego państwa. Agnes Nabuurs przyznała, że od razu by odeszła.
W redakcji jednogłośnie wybraliśmy najlepszą kandydatkę do piastowania państwowej posady. Naszym zdaniem to Zuza Bijoch byłaby najlepszą głową państwa. Modelka odpowiada – gdybym została prezydentem to zabroniłabym ubierania na wybieg wysokich obcasów. Na pokazach modelki musiałyby chodzi tylko w płaskich butach – dodaje Zuza.
W dalszej części materiału możecie dowiedzieć się, kiedy modelki są pewne swojej kobiecości i czują swoją siłę. Odpowiedzi udziela m.in. nasza ulubiona Monika Jac Jagaciak. Koniecznie zobaczcie!
źródło:youtube.com