Karl Lagerfeld po raz pierwszy zwraca swoje oczy w stronę Ameryki Łacińskiej. Najbliższy pokaz Chanel na sezon resort 2017 odbędzie się w Hawanie, na Kubie.
Po Miami, Wenecji, Singapurze, Dubaju i Seulu przyszedł czas na poszukiwanie kolejnej atrakcyjnej lokalizacji, która stanie się idealnym tłem dla prezentacji kolekcji cruise francuskiego domu mody. Wybór nie bez przyczyny padł na karaibską wyspę. Chociaż Kuba inspirowała już w tym roku takich projektantów, jak Stellę McCartney czy duet Lazaro Hernandez i Jack McCollough z Proenza Schouler, dyrektor kreatywny paryskiej marki powiedział, że jego decyzja podyktowana jest nie tylko bogactwem lokalnej kultury, ale również oficjalnym otwarciem się tego kraju na świat.
Lagerfeld, znany z tego, że jako wnikliwy obserwator otaczającej go rzeczywistości (również w kontekście społeczeństwa i polityki), przenosi swoje osobiste deklaracje na modę, z pewnością pokaże coś więcej niż tylko kolorową, tętniącą południowoamerykańską energią kolekcję. Czekamy z niecierpliwością na maj!
fot. East News