REKLAMA
Logotyp serwisu lamode.info
REKLAMA

Ochis – pierwsza marka, która produkuje okulary z fusów po kawie

Jeśli nie wyobrażasz sobie dnia bez kawy, teraz możesz nosić ją zawsze przy sobie. A dokładniej na nosie.

Ochis – pierwsza marka, która produkuje okulary z fusów po kawie 26356 115117
REKLAMA

Kawa to napój, który dla większości z nas wyznacza początek nowego dnia. Fusy, produkt uboczny porannej ambrozji, trafiają do kosza i jak wiele innych produktów spożywczych – zwyczajnie się marnują. Właściciel ukraińskiej marki Ochis, Max Hawrylenko, postanowił zbadać ich właściwości. Po półrocznych testach stworzył oprawki, które są w całości wykonane z kawy.

Czy oprawki okularów mogą być ekologiczne?

Okulary Ochis to jeden z tych produktów, który zachwyca unikalnym konceptem i daje nadzieję na lepsze jutro. Branża modowa usilnie próbuje pozbyć się plastiku z łańcucha produkcyjnego, jednak na ten moment nie dla wszystkich wydaje się to opłacalne. Ratunkiem dla przyszłości są różnorodne start-upy, które rozwijają technologie wykorzystania alternatywnych materiałów z drugiego obiegu. Pomysłodawcami dla nowych rozwiązań są także właściciele marek, którzy zasilają rynek ekologicznymi interpretacjami znanych już produktów. Tak było w przypadku Maxa Havrylenko, który po wieloletnim doświadczeniu w firmie optycznej postanowił obalić panowanie plastikowych oprawek okularów.

Zobacz też: MODNE OKULARY PRZECIWSŁONECZNE 2023: PONADCZASOWE MODELE DLA KOBIET W KAŻDYM WIEKU

 



Kawowe fusy – alternatywa dla plastiku

Dlaczego jako materiał do okularów Ochis wybrał akurat fusy od kawy? W wywiadzie dla Label Magazine opowiedział o swojej obserwacji. Kawa jest dostępna na całym świecie, to naturalny i niedrogi materiał (szczególnie po przetworzeniu, bo fusy w każdym domu i kawiarni trafiają do kosza), a przede wszystkim – można poddać ją recyklingowi. Samodzielnie opracował narzędzie, które pozwala na przetwarzanie fusów w oprawki oraz podjął się współpracy z kawiarnią w Kijowie, która regularnie zasila skład jego produktów. Patent jest stale dopracowywany, dzięki czemu materiał z fusów jest równie wytrzymały co plastik, a dodatkowo nie jest szkodliwy dla środowiska. Okulary po zużyciu wystarczy pozbawić szkieł i połamać. Fragmenty można wyrzucić nawet do ogródka, bo po kilku latach zamienią się w nawóz.

Przeczytaj też: HERMÈS PO RAZ KOLEJNY PODJĄŁ WSPÓŁPRACĘ Z POLSKIM GRAFIKIEM 



Jak postają biodegradowalne oprawki okularów Ochis?

Okulary Ochis są całkowicie organiczne. Fusy, zanim trafią do formy, są mieszane z roślinnymi olejami, które pozwalają na stworzenie gładkiej masy. Mieszanka po odpowiednim ukształtowaniu schnie, a następnie opracowuje się ją frezarką, na kształt porządnych oprawek. Manufaktura Ochis na jeden egzemplarz okularów potrzebuje około 100 gram fusów, czyli stosunkowo niewiele. Prosty proces produkcji pozwala na wytwarzanie 25 par oprawek dziennie, które około miesiąc po powstaniu utrzymują zapach kawy. W asortymencie sklepu Ochis znajdziecie okulary optyczne i przeciwsłoneczne.

Polecamy zajrzeć na stronę marki chociażby ze względu na piękną identyfikację wizualną oraz szlachetną ideę zrównoważonej mody.


Zdjęcie główne: Instagram @ochis.eyewear

Zakupy na Lamode

podobne artykuły

REKLAMA