Jesień to czas przytulnych swetrów, zapachu cynamonu i gorącego napoju w kubku na wynos. Teraz ten klimat przenosi się… na paznokcie. „Chai Latte manicure” to połączenie kremowych beży, karmelowych brązów i nuty pumpkin orange – idealne na chłodniejsze miesiące. Na jakie konkretnie stylizacje warto postawić? Biorę ten trend pod lupę i przedstawiam kilka ciekawych inspiracji z sieci.
W tym artykule dowiesz się:
- Czym jest chai latte manicure i dlaczego cieszy się coraz większą popularnością.
- Jak pomarańczowo–beżowa paleta wpisuje się w modowe trendy sezonu.
- Które gwiazdy pokochały chai latte nails i jak je noszą.
- Jak samodzielnie odtworzyć manicure w domu lub w salonie.
Od aromatu przypraw do sztuki na paznokciach
Manicure w kolorach chai latte staje się jednym z najbardziej pożądanych looków sezonu. To nie jest zwykła stylizacja – to opowieść o ciepłych przyprawach, miękkich teksturach i luksusie w codziennym wydaniu.
Jakie barwy dominują w tej stylizacji? Kremowy beż, cynamonowy brąz, karmel i nuty dyniowej pomarańczy. Efekt? Elegancja podana w najbardziej przytulnej odsłonie.
Manicure w najmodniejszych kolorach z wybiegów – jak przenieść look z calwalku na własne dłonie?
Pomarańcz i beż królowały na wybiegach sezonu jesień-zima 2025/26
Ciepłe, przyprawowe odcienie podbiły wybiegi największych domów mody:
-
Hermès – od kultowego oranżu na pudełkach po swetry i dodatki. Beże znajdują się między innymi na kurtkach czy spodniach.
-
Ferragamo – sukienki w „spiced orange”, które idealnie grają z chai latte nails.
-
Saint Laurent – spódnice w odcieniu pumpkin orange doskonale łączyły się z brązowymi i beżowymi górami.

Hermes FW 2025, fot. spotlight.launchmetrics.com

Ferragamo FW 2025/26, fot. spotlight.launchmetrics.com

Saint Laurent FW 2025/26, fot. spotlight.launchmetrics.com
Manicure chai latte – inspiracje
Chai latte manicure daje niesamowitą swobodę interpretacji – to nie jest jeden look, ale cała paleta pomysłów. Możesz postawić na klasyczną, gładką płytkę w mlecznym beżu, która wygląda elegancko i minimalistycznie. Jeśli lubisz detale, wypróbuj chai latte french – subtelny beżowy lub karmelowy pasek przy końcówce paznokcia. Dla fanek blasku świetnie sprawdzą się drobinki przypominające cynamonowy cukier lub złoty pyłek, który dodaje głębi. A jeśli kochasz artystyczne podejście, postaw na abstrakcyjne wzory w odcieniach pumpkin orange, cappuccino i karmelu. Opcji jest naprawdę sporo – od subtelnych akcentów po pełen jesienny glamour.
Psst. Inspiracji możesz szukać także na dłoniach gwiazd, w tym między innymi Jennifer Lopez. Latynoska gwiazda już w zeszłym roku testowała chai latte trend.

Jennifer Lopez, fot. IG @tombachik

fot. IG @nailsbysuman

fot. IG @overglowedit

fot. IG @melanated.mani

fot. IG @saruhnails

fot. IG @saruhnails
Jak stworzyć chai latte manicure – instrukcja krok po kroku
-
Baza: mleczny nude, cappuccino lub delikatny beż.
-
Akcent: jeden–dwa paznokcie w pumpkin orange albo karmelowym brązie.
-
Efekt swetra: matowy top coat lub tłoczone wzory „knit nails”.
-
Biżuteria: złote dodatki – idealne do ciepłych tonów.
Dlaczego ten trend działa na emocje?
Barwy chai latte – beże, cynamony, dyniowe oranże – od razu wywołują uczucie ciepła, bezpieczeństwa i komfortu. To manicure, który nie tylko ozdabia dłonie, ale też działa jak codzienny „mood booster”.
Moda i beauty – duet idealny
Warto też wiedzieć, że chai latte nails pięknie dopełniają:
-
camelowe płaszcze i kardigany,
-
torebki w karmelowych odcieniach,
-
minimalistyczną złotą biżuterię,
-
makijaż w stylu „spicy nude” z brzoskwiniowym różem.
Chai latte manicure to nie chwilowy kaprys, lecz powrót do przytulności i luksusu jednocześnie. Gwiazdy go noszą, projektanci inspirują się jego kolorystyką, a ty możesz już dziś stworzyć własną jesienną opowieść. Ja od kilku tygodni obserwuję, jak chai latte manicure przejmuje social media oraz wybiegi – i coraz bardziej mam ochotę wypróbować go na własnych paznokciach. Oczami wyobraźni widzę mleczny beż połączony z karmelowym akcentem i delikatną dyniową pomarańczą. Ten trend wydaje się tak ciepły i otulający, że mam wrażenie, iż razem z lakierem nakładam na dłonie odrobinę jesiennego luksusu. Właśnie tego szukałam na tę porę roku – przytulności, która wygląda modnie.
Pumpkin nails – dyniowy manicure, który docenią nie tylko fanki najświeższych trendów