O mały włos Christian Dior, niepozorny geniusz haute couture, zostałby architektem. Na szczęscie spotkał na swojej drodze Roberta Piruet, kreatora mody z paryskiego Rue Point 3. Tam rozpoczął swoją przygodę z projektowaniem i stylizacją, a kiedy w niespokojnym czasie wojny otworzył w Paryżu własny do mody, świat zachwycił się New Look’iem Diora.
Od tamtej pory minęło sześćdziesiąt pięć lat, marka Dior stała się jedną z najbardziej luksusowych na świecie, a kolejni dyrektorzy kreatywni lansowali kolejne ponadczasowe klasyki, które podbijały serca fashionistek.
Yves Saint Laurent, Mark Bohan, Gianfranco Ferré, John Galliano, Bill Gaytten, a obecnie Raf Simons, poprowadzili imperium Diora na wyżyny mody. W najnowszym wydaniu Vogue UK możemy po raz kolejny prześledzić ścieżkę rozwoju francuskiej potęgi, podziwiając nie tylko same projekty, ale także niezwykłe twarze i doskonałe prace światowej klasy fotografów. Arthur Elgort, David Bailey, Henry Clarke, Mario Testino, Tim Walker czy wybitna, nie żyjąca już Corinne Day (autorka pierwszych potretów Kate Moss) sprawili, że piękno Diora onieśmiela.
Lubimy bardzo!