Redaktorki mody długo nie myślą o letnim sezonie. Zazwyczaj na początku czerwca jesteśmy już w jesienno-zimowym okresie. Wszystko przez to, że pokazy na nowy sezon oglądamy z wyprzedzeniem. Kiedy wy jesteście na wakacjach, my śledzimy, co będziecie nosić zimą. Taki urok tej pracy, ale bardzo to lubimy! To oznacza, że szybciej możemy wam powiedzieć, co będzie modne. Poniżej przygotowałam dla was zestawienie kilku najciekawszych trendów z wybiegu na sezon jesień-zima 2024.
Trendy jesień-zima 2024: zamsz
Jestem niezmiernie szczęśliwa, że wraca zamsz. Ma w sobie to coś, a oprócz tego wnosi trochę świeżości do stylizacji, które w ostatnim czasie przepełnione były głównie trendami z lat 2000. Według najważniejszych domów mody, to właśnie zamsz opanuje kolekcje na jesień. Będzie go nosić zarówno na kurtkach, na wzór projektów Isabel Marant, ale też na innych częściach garderoby. Wystarczy spojrzeć na nowy pokaz Chanel Cruise, aby przekonać się, że Sabato de Sarno na główny trend wysuwa zamszowe sukienki i marynarki. Najlepiej w wersji mini z modnym tłoczeniem i oczywiście kultowym zapięciem marki.
Zamszowych ubrań już możecie poszukiwać w lumpeksach i na Vinted. Koniecznie zajrzyjcie do swoich ulubionych sprzedawców. Jesienią każdy zorientuje się, co w trawie piszczy. Teraz jest najlepsza pora na upolowanie perełki z drugiej reki, która przyda wam się zimą.
Trendy jesień-zima 2024: nakrycia głowy
Nakryć głowy w tym sezonie będzie więcej niż myślicie. Te najbardziej pompatyczne mogliśmy oglądać na pokazie Chanel. W tym sezonie Virgine Viard zaprezentowała światu Chanel z dużym rondem i obowiązkowo – broszką z logo marki. Kapelusze uzupełniały tweedowe komplety w różowych i fioletowych odcieniach. Kompletnie inne, ale równie ciekawe nakrycia zaprezentowała Prada. Ich toczek to must have na zimę. Coś czuję, że Zara szybko podchwyci trend na welurowe czapki i zaprezentuje je, gdy tylko wyprzeda letnią kolekcję. A razem z nimi wprowadzi do sprzedaży duże, nadmuchane opaski z misia, jak te z pokazu Marant.
Trendy jesień-zima 2024: powrót do starych krojów
Idealnie skrojone pod sylwetkę marynarki, długie spódnice na kole w stylu Christiana Diora i sukienki nawiązujące do projektów z XX-lecia międzywojennego. W tym roku cofniemy się o 100 lat w modzie na nowy sezon i zainsprujemy starszymi projektami znanych domów mody. Na próżno będzie szukać crop-topów i bluzek wysadzanych diamentami. Dużo lepsza będzie elegancka marynarka z satyny, albo sukienka flapper w stylu domu mody Chanel. Pojawią się też vintage dodatki – woalka na weselach, długie rękawiczki i oczywiście kapelusze!
Trendy jesień-zima 2024: krata w angielskim stylu
U Chloe i Burberry króluje krata i kolor khaki. Świetnie prezentuje się w duecie z brązem, beżem i kolorem koniakowym. Jesienią i zimą polubimy się z tym wzorem, szczególnie na okryciach wierzchnich, które w tym sezonie przybiorą formę XXL. Krótkie skórzane kurtki i puchówki już nie będą nam potrzebne. Tej zimy będziemy nosić długie, szerokie i ciężkie płaszcze z wełny, które nawiązują stylem do stylizacji cottage core prosto z dżdżystej Szkocji.
Trendy jesień-zima 2024: kolor czekoladowy
Czy kolor bordowy zostanie zastąpiony brązem! Oczywiście, że nie. Zarówno jeden, jak i drugi będą królować nadchodzącej jesieni. Zdaje się, że prędzej pozbędziemy się z szafy czerni i szarości niż koloru bordowego, który wygląda zjawiskowo w duecie z brązem, szczególnie tym ciemnym, mlecznym, który stanie się emblematem nowego stylu quiet luxury. Pięknie prezentuje się na satynie i jedwabiu na pokazie Saint Laurent, chociaż nas zachwyca też na skórzanych ubraniach Hermes – te minimalistyczne looki są doskonałe!
Przeczytaj też: Najciekawsze trendy z pokazu Gucci Cruise 2025
Trendy jesień-zima 2024: kolor kobaltowy
Nowym kolorem na sezon jesień-zima 2024 będzie kobalt. Długo go nie było, dlatego cieszymy się, że wraca w nowej, odświeżonej wersji. Pojawił się na zeszłotygodniowym pokazie Louis Vuitton w ciekawej, minimalistycznej odsłonie na masywnym, geometrycznym płaszczu. Nam spodobał się też w wersji Saint Laurent. Zdobi długi sweter-sukienkę. W duecie z ciemnymi rajstopami i kozakami za kolano nie będzie mieć sobie równych zimą.