Projektanci już w poprzednim, jesienno-zimowym sezonie obwieścili powrót klasyki i elegancji. Co więcej, trend ten, według wielu twórców i krytyków mody będzie się utrzymywać jeszcze przez długi czas. Możemy zatem śmiało powrócić do sprawdzonej garderoby, między innymi do mokasynów.
Mokasyny to buty swoją historią sięgające Ameryki Prekolumbijskiej (sic!). Wykonane z miękkiej skóry i zdobione charakterystycznymi frędzlami, służyły niezliczonym plemionom Indian, zwłaszcza w nieprzyjaznych, północnych krańcach kontynentu.
Współcześnie mokasyny to miękkie buty bez sznurowadeł. Początkowo nosili je wyłącznie mężczyźni, jednak w XX wieku obuwie to „zaanektowały” także kobiety. Doczekały się wielu interpretacji – projektanci stworzyli nawet bardziej „kobiecie” odpowiedniki – balerinki o kształcie mokasynów, lub mokasyny na obcasie.
Tym niemniej, w sezonie wiosna-lato 2011 najmodniejsze będą klasyczne, zamszowe lub skórzane mokasyny. Możemy śmiało przebierać w kolorach – radzimy jednak zainwestować w czarne, brązowe lub beżowe buty – będą one uniwersalne, z łatwością możemy je zestawić z niemal każdą paletą barw, a jednocześnie będziemy pewni, że założymy je także za rok. Nośmy je bez skarpetek – do spodni, spódnicy, sukienek, szortów, koszul, a nawet do garnituru! Koniecznie zajrzyjcie do galerii, gdzie prezentujemy Wam całą listę modnych propozycji na ten sezon.