Nieoczywista i bardzo delikatna uroda Mai Salamon (D’vision) przysporzyła jej rzeszy fanów wśród najbardziej uznanych fotografów, stylistów i marek. Do sesji w i-D fotografował ją sam Josh Olins, a w tym sezonie chodziła m.in. po wybiegach Balenciaga (po raz drugi na wyłączność), 3.1 Phillip Lim, Christopher Kane i Cacharel. Polska modelka właśnie stoi na progu światowej kariery, a my ją na chwilę na tym progu zatrzymaliśmy i zadaliśmy kilka pytań.
Co najbardziej fascynuje Cię w Twojej pracy?
Oprócz nowych doświadczeń związanych z modelingiem to nowe możliwości – przede wszystkim podróże, szlifowanie języków, poznawanie ludzi i nowych kultur.
Jakie osiągnięcie uważasz za swój największy sukces?
Tak naprawdę dopiero zaczynam i nie mogę powiedzieć, że mam jakieś ogromne sukcesy. Ale jeżeli mam być konkretna to chyba otwarcie pokazu Balenciaga w sezonie wiosna/lato 2012.
Z kim (fotograf, stylista) chciałabyś współpracować najbardziej?
Jest nim Steven Meisel.
Jeśli miałabyś do wyboru okładkę Vogue, a, powiedzmy, nieco bardziej alternatywne I-d, który z magazynów byś wybrała?
Zleciłabym to agencji, która chyba wybrałaby Vogue.
Co w zawodzie modelki może być szczególnie trudne dla początkujących dziewczyn?
Nieprzewidywalność tego zawodu. Tak naprawdę nic nie jest pewne, dużo rzeczy dzieje się na ostatni moment. No i trzeba mieć dużo cierpliwości, samozaparcia i dyscypliny.
Czy fakt, iż Vogue Italia poświęciło Ci rubrykę w New faces miał wpływ na rozwój Twojej kariery za granicą?
Vogue Italia umieszcza w zakładce New Face praktycznie wszystkie nowe dziewczyny, pojawiające się za granicą, więc to nic szczególnego.
Współpracę z jakimi projektantami wspominasz z sentymentem?
Z tymi, których poznałam podczas pierwszego ważnego pokazu jaki zrobiłam czyli tego na wyłączność dla Balenciaga (dyrektorem kreatywnym marki jest Nicolas Ghesquiere przyp.red.). Spędziłam z nimi sporo czasu, poznałam wielu ciekawych ludzi, poza tym atmosfera w tym domu mody jest bardzo przyjazna. Myślę, że sporo im zawdzięczam.
Na jakich pokazach i w jakich sesjach w najbliższym czasie zobaczymy Maję Salamon?
Na razie po powrocie z Fashion Weeków nadrabiam zaległości w szkole, więc modeling zejdzie na dalszy plan. Ale tak naprawdę , to czas pokaże…
Trzymamy kciuki!