Niektóre kobiety odmładzają się na zapas – używają odmładzających serum i korzystają z kremów przeznaczonych dla starszej grupy wiekowej. Czy tego rodzaju praktyki mogą w przyszłości przyczynić się do lepszego stanu cery i świeżo wyglądającej skóry?
Pierwsze oznaki starzenia są zauważalne w okolicach 30-stki – przed lub po, zależnie od wielu czynników takich jak pielęgnacja, tryb życia i stopień, w jakim chroniłyśmy się przed słońcem. Po zobaczeniu pierwszej zmarszczki każda kobieta, chcąc utrzymać zdrowy wygląd, wpada w szał. Nic dziwnego – która z nas nie chciałaby być wiecznie młoda? Wzmożona potrzebę zatrzymania tego procesu ujawnia się w różnych działaniach – od impulsywnie umawianych zabiegów, aż po najprostsze zmiany w pielęgnacji. To również wtedy sięgamy po kosmetyki dedykowane dla osób starszych, bo wydają nam się mocniejsze i skuteczniejsze.
Jeśli koleżanka z ładną cerą powiedziała Ci, że osiągnęła to właśnie dzięki tej metodzie… Nie miała racji. Działanie kosmetyków zależy od ich składów, nie od grupy wiekowej (a więc stopnia zestarzałej skóry).
Czytaj też: WOOD THERAPY – KOLEJNY SPOSÓB NA ODMŁODZENIE SKÓRY?
Czy mając 30 lat warto używać kosmetyków dla osób 50+?
Najważniejszymi składnikami kosmetyków antystarzeniowych są m.in. retinol (oraz alternatywny Matrixyl), elastyna, witaminy (głównie C, E, B3), kwas hialuronowy, kolagen, ceramidy i koenzym Q10. Każdy z nich ma inne właściwości, a ich wspólny mianownik opiera się zapewnieniu dojrzałej skórze brakujących elementów. Z wiekiem skóra staje się niedostatecznie nawilżona, odżywiona, zregenerowana (chociażby ze względu na zmęczenie). Wszystko to sumuje się w utracie sprężystości – zauważamy stopniowe opadanie twarzy i pogłębianie się bruzd mimicznych. Wszystkie kosmetyki (od tych 30+, aż po 70+) mają bardzo zbliżone składy. Co za tym idzie, działanie będzie również podobne.
Czytaj też: JAK BYĆ HOT PO 30.? PORADY DLA PIĘKNEGO WYGLĄDU W KAŻDYM WIEKU
Czy używanie kremów anti-aging dla starszej grupy wiekowej może zniszczyć cerę?
“Zniszczy Ci się cera!” – to druga najpopularniejsza opinia na temat używania kosmetyków dla starszej cery. Analogicznie do wcześniejszego akapitu, skóra nie może zniszczyć się przez kosmetyki anti-aging dedykowane innej grupie wiekowej. Do pogorszenia jej stanu mogą przyczynić się konkretne składniki zawarte w formule – parafiny, silikony, parabeny, SLS czy alkohole.
Z biegiem lat musimy przyzwyczaić się do myśli, że nasza pielęgnacja musi uwzględniać składniki skupione na zatrzymywaniu procesu starzenia. Używanie ich w latach 20. nie zmieni wiele – młoda skóra ma inne potrzeby, niż skóra dojrzała. W ten sposób młode kobiety nie odmłodzą się na zapas, bo w pielęgnacji ważna jest przede wszystkim regularność i trafność składów. Nie mniej jednak wyborów nie warto uzależniać od tego, jaka grupa wiekowa widnieje na opakowaniu – jest to przecież pewnego rodzaju chwyt marketingowy.
Kosmetyków szukaj względem odpowiednich składów – staraj się wybierać wysokojakościowe produkty od renomowanych marek, których formuły nie zawierają szkodliwych substancji. Nie pokładaj nadziei odmłodzenia sie jedynie przez pielęgnacje twarzy. Staraj się chodzić regularnie na masaże (lub w domu praktykuj jogę twarzy), zaplanuj zdrową dietę, pij dużo wody i ogranicz wszelkie używki. Kiedyś sobie za to podziękujesz!
Jeśli szukasz nowych kosmetyków, zajrzyj także tu: NOWOŚCI KOSMETYCZNE NA STYCZEŃ. CO WARTO PRZETESTOWAĆ? #WEWANT
Zdjęcie główne: Instagram @arr.anzh