Rola korektora nie ogranicza się już wyłącznie do zakrycia cieni pod oczami. Teraz stanowi on część zaawansowanych technik makijażowych, które – wykonane z precyzją – potrafią optycznie odmłodzić spojrzenie, wygładzić kontury twarzy, dodać młodzieńczej świeżości i lekkości. Jak używać korektora, aby odmłodzić spojrzenie? Podpowiadamy, jak krok po kroku wykonać idealny makijaż dopasowany do budowy oka oraz oczekiwanego efektu.
Określenie budowy oka i problemu do rozwiązania
Warto wiedzieć, jak używać korektora, aby odmłodzić spojrzenie, ale odpowiedź nie jest taka prosta. Wszystko zaczyna się od dokładnej analizy budowy oka. To, czy masz oczy głęboko czy płytko osadzone, wpłynie na wybór techniki i produktu. Dobrze jest również rozpoznać, z jakim problemem chcesz się zmierzyć. Poniżej znajdziesz najczęściej pojawiające się kwestie.
- Zmarszczki i drobne linie, w których produkt może się zbierać.
- Widoczna linia łez, często pogłębiona i ciemniejsza, co dodaje lat.
- Cienie pod oczami, które sprawiają, że wyglądasz na zmęczoną.
- Skłonność do gromadzenia się kosmetyku w załamaniach – oznaka niewłaściwej techniki lub zbyt ciężkiej formuły.
Świadomość własnej budowy twarzy i kondycji skóry to klucz do sukcesu – bez tego nawet najdroższy korektor nie spełni swojej roli.
Zobacz, jakie są najczęstsze błędy w makijażu, które postarzają.

fot. IG @sofiaruutu
Sposoby, jak używać korektora, aby odmłodzić spojrzenie
Niezależnie od budowy oka, da się uzyskać niesamowite efekty odmłodzenia, o ile sam korektor i technika dostosowana jest do indywidualnych potrzeb. Oto jak podejść do tematu w zgodzie z najnowszymi trendami i zaleceniami makijażystów.
Przygotowanie skóry – nawilżenie skóry to podstawa
Każdy piękny, trwały i nieskazitelny makijaż zaczyna się od pielęgnacji. Skóra pod oczami jest cienka, delikatna i wyjątkowo podatna na przesuszenie, szczególnie u dojrzałych kobiet. Dlatego przed nałożeniem jakiegokolwiek kosmetyku kolorowego, należy nawilżyć strefę wokół oczu. Dobrze jest nałożyć najpierw serum odżywcze lub wygładzające lub zastosować płatki pod oczy. Po tym zaaplikować krem pod oczy.
Trzeba dać kosmetykom czas na wchłonięcie. Zbyt świeża, jeszcze mokra warstwa kremu może sprawić, że korektor się zwarzy lub zroluje. Po tym można przystąpić do malowania. Dzięki temu nawilżona skóra lepiej przyjmie produkt i nie będzie osiadać w zmarszczkach.

fot. IG @annabelrosendahl
Wybór odpowiedniego korektora – rodzaje a typ skóry
Nie każdy korektor pasuje każdej kobiecie. W makijażu dojrzałej skóry sprawdzają się lekkie, nawilżające formuły, które współpracują ze skórą, a nie działają przeciw niej. Za to lepiej unikać mocno kryjących i matowych konsystencji, ponieważ podkreślają każde załamanie skóry.
Gdy problemem są wyraźne cienie pod oczami, należy zastosować technikę color correctingu. Polega na użyciu maskującego korektora, a dopiero potem na położeniu korektora w kolorze skóry. Korektory korygujące mają kolor brzoskwiniowy (dla ciepłej cery) lub różowy (dla cery chłodnej). Tego typu produkty doskonale neutralizują fioletowe lub sine przebarwienia.
W przypadku widocznej doliny łez, dobrze jest wybierać korektory o właściwościach rozświetlających. Zastosowane z umiarem potrafią zmiękczyć kontur twarzy i przywrócić objętość tam, gdzie jej brakuje. Trzeba tylko uważać, by nie przesadzić, zwłaszcza w okolicach zmarszczek.

fot. IG @naokoscintu
Technika aplikacji korektora a budowa oka – jak uzyskać określonych efektów?
Sposób aplikacji korektora powinien być dostosowany do anatomii oczu.
Przy głęboko osadzonych oczach skup się na wewnętrznym kąciku oraz nieco poniżej doliny łez, przy nosie. Unikaj nakładania produktu tuż przy linii rzęs – może to dać efekt cienia i postarzać spojrzenie. Ta technika sprawdzi się przy głębokiej linii łez i pozwala zniwelować efekt zmęczonych oczu.
Jeśli masz płytko osadzone oczy, delikatnie rozświetl cały obszar pod okiem – od wewnętrznego kącika aż po zewnętrzny, by ujednolicić ten obszar i by wydawał się gładszy.
Współczesny makijaż stawia przede wszystkim na indywidualność – dlatego obserwuj, testuj i dostosowuj technikę do własnych potrzeb.

fot. IG @annabelrosendahl
Dodatkowy trik odmładzający – lifting korektorem
Możesz zastosować sprawdzony trik w stylu „eye lift” za pomocą korektora. Użyj jasnego, rozświetlającego korektora i nałóż go w zewnętrznym kąciku oka, kierując linię produktu delikatnie ku górze. To szybki i efektowny sposób na optyczne uniesienie spojrzenia – szczególnie korzystny przy opadających powiekach czy oznakach zmęczenia.

fot. IG @tezza.barton
Prawidłowa aplikacja korektora pod oczami – mniej znaczy więcej
Nadmierna ilość produktu to jeden z najczęstszych błędów w makijażu. Korektor powinien być traktowany jak narzędzie do subtelnego kamuflażu, nie jak maska. Nałóż niewielką ilość punktowo – najlepiej w wewnętrznym kąciku oka lub robiąc małe kropeczki wzdłuż doliny łez oraz na ewentualne przebarwienia. Następnie delikatnie wklep produkt opuszkami palców lub wilgotną gąbeczką. Efekt? Naturalne rozświetlenie bez ryzyka efektu „ciastka” czy osadzania się produktu w liniach mimicznych.

fot. IG @annabelrosendahl
Jak utrwalić korektor pod oczami, by nie wchodził w załamania?
Nawet najlepiej nałożony korektor potrzebuje utrwalenia, zwłaszcza gdy makijaż ma przetrwać cały dzień. Użyj lekkiego pudru sypkiego – najlepiej transparentnego, by nie zmieniał koloru korektora – i aplikuj go za pomocą puszka małego, precyzyjnego pędzelka. Ważny jest również ruch, który powinien polegać najpierw na wciskaniu pudru w skórę, a dopiero potem na omiataniu, by usunąć nadmiar pudru. Ten krok skutecznie zapobiegnie migracji korektora i utrzyma świeżość makijażu przez wiele godzin, nawet w trudniejszych warunkach atmosferycznych.

fot. IG @karissamclaren_makeupartist
Jak prawidłowo nakładać korektor pod oczy?
Prawidłowa aplikacja korektora to klucz do uzyskania świeżego, młodzieńczego spojrzenia. Korektor najlepiej nakładać w małych ilościach – punktowo w wewnętrznym kąciku oka, wzdłuż doliny łez oraz tam, gdzie widoczne są cienie. Produkt należy delikatnie wklepać opuszkiem palca lub wilgotną gąbeczką, by stopił się ze skórą i nie tworzył warstw. Należy unikać rozcierania, które może sprawić, że produkt osadzi się w liniach mimicznych.
Co zrobić, żeby korektor nie wchodził w zmarszczki pod oczami?
Aby korektor nie wchodził w zmarszczki, należy zacząć od solidnego nawilżenia skóry. Kolejnym krokiem jest wybór lekkiej, nawilżającej formuły, która nie obciąży delikatnej okolicy oka. Po aplikacji, korektor warto delikatnie utrwalić cienką warstwą transparentnego pudru sypkiego – najlepiej aplikowanego małym pędzelkiem lub gąbeczką przez „wciśnięcie”, a nie omiecenie. Pamiętaj też: mniej znaczy więcej. Nadmiar produktu zawsze szybciej uwidoczni zmarszczki.
Kiedy kładziemy korektor pod oczy?
Korektor pod oczy nakładamy po aplikacji kremu pielęgnacyjnego i podkładu. Podkład wyrównuje koloryt skóry, dzięki czemu można użyć mniejszej ilości korektora tylko tam, gdzie to rzeczywiście potrzebne. Taka kolejność zapobiega także zbyt ciężkiemu makijażowi i zmniejsza ryzyko zbierania się produktu w załamaniach skóry.
Czy korektor pod oczy musi być jaśniejszy?
Nie zawsze. Wybór odcienia zależy od oczekiwanego efektu. Jeśli celem jest rozświetlenie i delikatny lifting, korektor może być o ton jaśniejszy niż podkład. Jeśli jednak głównym celem jest kamuflaż cieni, lepszy będzie korektor o neutralnym odcieniu lub z pigmentem brzoskwiniowym bądź różowym, dopasowanym do kolorytu skóry. Zbyt jasny korektor może wyglądać nienaturalnie i podkreślić zmarszczki lub obrzęki.
Czytaj także: Idealna kreska do opadającej powieki
Zdjęcie główne: IG @daliacuesta_