Ekstrawagancja – to słowo od lat króluje na pierwszym miejscu w słowniku słynnego projektanta niebanalnej mody, Johna Galliano. Czterokrotnie uhonorowany tytułem Brytyjskiego Projektanta Roku, w 1997 dzielił nagrodę z McQueen’em z którym pracował dla Givenchy. Galliano to człowiek, który nie boi się eksperymentów z wizerunkiem. Bywa kobiecy (plecione warkocze, spódnice), teatralny (makijaż) lub sprawiający wrażenie totalnego ubraniowego chaosu. Jednak nie dajmy się zwieść pozorom – jest to chaos w pełni przez artystę kontrolowany. Jego zestawy prowokują, ale w końcu po to jest się Johnem Galliano, żeby móc sobie na prowokację pozwolić.
O jego stylu można powiedzieć wiele, ale nie można nazwać go nudnym i przeciętnym. U nas stylizacja Galliano, sfotografowana przez jednego z fanów na nowojorskiej ulicy. Charakterystyczna biżuteria, elegancki kapelusz z dużym rondem tzw. fedora. Odrobinę przykrótka granatowa marynarka z oryginalnym błyskawicznym zamkiem oraz pirackie połączenie dwóch par bermudów z grubymi skarpetami. To cały John Galliano w pełnej krasie i w dobrym humorze.
Moda to zabawa i warto o tym pamiętać.
fot. East News