Była modelka, przykładna mama i żona zajmująca się domowym gospodarstwem oraz właścicielka jednych z najdłuższych nóg na świecie, Claudia Schiffer dobry gust ma we krwi. Modelka nosi się klasycznie, na co dzień wybierając spódnice za kolano, jedwabne luźne bluzki z bufiastymi rękawami czy “spodnie-wehikuł czasu”, jeansy z rozszerzanymi nogawkami. Całość wieńczy zwykle kolorową apaszką, fantazyjnie wiązaną przy szyi i eleganckim paskiem lub torebką znanego domu mody. Nie przepada za obcasami, bo najwygodniej spędza się wypełniony obowiązkami dzień w dopasowanych mokasynach. Przy swoim wzroście nie potrzebuje zresztą dodatkowych centymetrów.
Zestaw, który przykuł naszą uwagę składa się z basiców męskiej garderoby – luźnego swetra projektu Stelli McCartney, rozszerzanych jeansów w ciemnym odcieniu niebieskiego brytyjskiej marki Page oraz kowbojskich zamszowych botków francuskiej projektantki Isabel Marant. Kolorowa apaszka dodająca całości charakteru to zakup z londyńskiego sklepu Biba. Brązowa listonoszka ze złotymi klamerkami na wygodnym pasku pochodzi z kolekcji panów Dolce [&] Gabbana, a w stylizacji Claudii pełni rolę niezwykle ważną, bowiem koresponduje kolorystycznie z botkami i szerokim plecionym pasem w talii. Na deser zostały już tylko duże okulary, z którymi niemiecka modelka zdaje się nie rozstawać.
Lata 70-te to niezwykle silny, powracający trend w modzie, więc za przykładem Claudii Schiffer, warto się mu poddać.
fot. East News/ modelka Claudia Schiffer