Ma 26 lat i pochodzi z gorącego Meksyku, a swoje pierwsze kroki w modzie stawiała w Amsterdamie, gdzie przyjechała projektować. Ale Amsterdam nie był jednak wymarzonym miejscem na ziemi Andy Torres, bo zawsze, odkąd tylko pamięta, chciała mieszkać w magicznym Paryżu. Mniej więcej w czasie przeprowadzki do Europy w roku 2007 powstała strona Style Scrapbook, na której Andy postanowiła publikować zdjęcia swoich stylizacji oraz projektów DYI. Szybko stała się popularna wśród czytelników fashion blogów, bo jej dziewczęco-kobiecy styl jest wyjątkowo urzekający.
fot. Style Scrapbook/ bloggerka Andy Torres
Jeśli chodzi o modę, Andy twierdzi, że wszystkie chwyty są dozwolone. Mieszanie tendencji uważa nawet za wskazane, żeby zbudować odpowiednią stylizację. W zestawach zawsze pozwala sobie na szaleństwo, a dzięki temu jej styl ciągle ewoluuje i nie poddaje się nudzie. Choć uwielbia nowe, sezonowe trendy, Andy zawsze dba, żeby wszystko co na siebie założy służyło jej figurze, eksponując i jednocześnie zasłaniając tyle, ile trzeba. No i nigdy nie rozstaje się z podstawą swojej garderoby, czarną skórzaną kurtką.
Pierwszą pracą bloggerki była posada w dziale sprzedaży w modowym wydawnictwie. Teraz Andy zajmuje się głównie stylizacją katalogów i sesji zdjęciowych i wciąż marzy o byciu projektantką.
Styl meksykańskiej bloggerki doceniły klientki hiszpańskiej sieciówki MANGO i głosując na nią w konkursie Mango loves the fashion bloggers zagwarantowały Andy Torres pierwsze miejsce.
Jeśli szukacie inspirującej dawki najnowszych trendów, wpadnijcie z wizytą na Style Scrapbook!