Freja Beha Erichsen przyzwyczaiła nas już do tego, że od dłuższego czasu naprzemiennie pojawia się i znika ze świata mody. Być może jest to celowa taktyka mająca dodatkowo podkręcić zainteresowanie piękną Dunką, choć z drugiej strony podejrzewamy, że Freja po prostu lubi niekiedy odpocząć od blichtru swojej branży. Jedno jest pewne: za każdym razem z niecierpliwością czekamy na kolejny spektakularny powrót tajemniczej topmodelki i jeszcze nigdy się nie zawiedliśmy.
Tym razem Freja Beha Erichsen pojawiła się na okładce majowego wydania Vogue Paris – fakt tym bardziej godny uwagi, że poprzednim razem gościła na stronach magazynu w 2011 roku. Znana z zadziornego, punkowego stylu modelka uchwycona została w swobodnej pozie przez Inez van Lamsweerde i Vinoodh Matadin, i choć sama stylizacja Freji – kreacja Dior haute couture, kabaretki i czerwone szpilki – nie do końca nas przekonuje, nie możemy się już doczekać całej sesji z udziałem duńskiej piękności.
Co sądzicie o najnowszej okładce boskiej Freji?