6 maja 2011 otwarto halę, w której zebrano kolekcję projektantów nie prezentujących się w pokazach mody podczas Fashion Week Poland. Showroomy to przede wszystkim szansa dawana młodym projektantom – wielu z nich wierzy, że wkrótce będą prezentowali swoje kolekcje na wybiegu.
Showroom to znakomita okazja, by osobiście poznać projektantów i porozmawiać z nimi o ich inspiracjach, o wydarzeniu, jakim jest FashionPhilosophy oraz o ich najnowszych kolekcjach.
Mamy bardzo różne kolekcje. Jedna z nich inspirowana jest wzorami łowickimi, które zawsze powstają w dwóch paletach kolorystycznych – różowo-turkusowej oraz takiej, która jest bliższa oryginałowi – opowiadała Małgorzata Kotlonek, projektantka z duetu Goshico – W wiosenno-letniej kolekcji pojawiły się pikowane torby z malutkim emblematem – folkowym kwiatkiem. Natomiast najnowsza kolekcja inspirowana była terakotą z szóstego wieku p.n.e. – wśród bogiń przedstawianych pomiędzy zwierzętami wypatrzyłam uroczego konika, którego zobaczycie na moich torebkach.
Opisywana przez nas młoda i zdolna artystka Ola Kawałko również została zaproszona do łódzkiego showroomu. Prezentowała tam swoją zwycięską kolekcję, nagrodzoną podczas konkursu Oskary Fashion 2011.
Próbuję się przekonać do koloru, pomimo iż dominuje czerń i szarość. Wprowadziłam więc ciepły żółty – podobno wzbudził niemałe zainteresowanie podczas Oskarów. Co ciekawe, zaczynałam od rzeczy męskich, zaś obecnie zajmuje mnie przede wszystkim moda damska.
Pytaliśmy też Olę o jej kolejne projekty – zdradziła, że kontynuuje przygodę z kolorem i w przyszłym sezonie postawi na czerwień. Jej ambicją jest występ na pokazie i będzie się starała dopiąć swego już na kolejnym Fashion Week Poland, zapowiadanym na październik 2011.
fot. Weronika Płocha/ showroom Oli Kawałko
Także Sabrina Pilewicz, zwyciężczyni pierwszej edycji Fashion Designer Awards, pokazywała w showroomie swoje słynne już w całej Polsce skórzane torebki z kolekcji wiosna-lato 2011. Podkreślała, że w linii dominują neonowe kolory, a nowością są duże kopertówki unisex, mogące też służyć jako pokrowiec na netbooka.
fot. Weronika Płocha/ showroom Sabriny Pilewicz
Łukasz Stachowicz, tegoroczny laureat Cracow Fashion Awards przyjechał do Łodzi z kolekcją Lamperia.
To pierwsza kolekcja, która jest dla mnie tak osobista. Chyba mówi dużo o mnie i mojej wrażliwości. Jest bardzo sentymentalna, bo zbudowana z moich wspomnień. Inspirowana jest krakowskim Kazimierzem, klimatem starych kamienic, babciną szafą – widać to między innymi rudych po kolorach i mundurowych krojach.
fot. Weronika Płocha/ Łukasz Stachowicz
Jak widać, polscy projektanci nie próżnują. Choć dziś są w Łodzi, myślami już widzą przyszłość i wiele pracy wkładają w to, by inni czekali właśnie na efekty ich pracy. Trzymamy kciuki – liczymy, że żaden z nich nie spocznie na laurach i znajdzie niewyczerpane źródło inspiracji!