Co Cię inspiruje? Czy masz ulubionych projektantów, bloggerów?
Moją inspiracją jest wszystko to co mnie wokół otacza, począwszy od kultury, sztuki, muzyki, mediów, ludzi, których mijam na ulicy, magazynów modowych, starych fotografii rodzinnych czy też całej blogosfery. Działa to na zasadzie zapamiętywanych obrazów, które tkwią w mojej głowie. Dzięki nim instyktownie wybieram rzeczy i dodatki. I tak powstaje ‘kompilacja’ mojego stylu.
Skąd pomysł na założenie bloga? Dlaczego zdecydowałaś się pisać na modowe tematy?
Bloga założyłam w 2008 roku. Motywacją do pisania była Agata ze stylebytes.se. Zawsze marzyłam o tym, żeby studiować ‘modę’ jednak postawiłam na rozsądek dlatego dziś jestem po studiach ekonomicznych. Blog powstał z konieczności posiadania swojego miejsca, w którym mogłabym pokazywać siebie poprzez pryzmat tego co noszę. Z początku bloggowanie wydawało mi się ‘być’ próżnym zajęciem dlatego też bardzo długo trzymałam moją małą pasję w tajemnicy przed znajomymi. Cztery lata temu środowisko bloggerów modowych było małą enklawą. Odbywało się dużo fajnych spotkań gdzie mogłyśmy nawzajem wymienić się swoimi opiniami. Miałyśmy nawet swoje małe forum. Było widać w tym wszystkim pasję oraz szczerość.
Jaki powinien być blog, aby osiągnąć sukces?
Moim zdaniem blog modowy, który może osiągnąć sukces powinien mieć swoją własną ‘osobowość’. Czytelnicy lubią w blogach szczerość, pasję oraz coś co wyróżnia je spośród innych stron o tematyce modowej. Ważnym punktem w bloggowaniu jest również wizualna strona bloga. Piękne zdjęcia oraz przejrzysta forma jak najbardziej zachęca do śledzenia takiej strony.
fot. Podszewka
Skąd pomysł na nazwę Podszewka Fashion Blog?
Z samego początku blog nazywał się ‘fashion style’. Nie byłam jednak w 100% zadowolona z takiego ‘tytułu’. Postanowiłam zrobić tzw. burzę mózgów polskich słów, które kojarzą mi się z modą. Wybór padł na podszewkę. Spodobało mi się określenie: „poznać wszystko od podszewki”. Dzięki dość nietypowej nazwie zaczęto mnie kojarzyć i tak już zostało.
Twoim absolutnym must have w garderobie są…
Ostatnio uwielbiam w modzie minimalizm. Uzupełniam braki w swojej garderobie szukając prostych tshirtów, klasycznych rurek czy też oryginalnych dodatków. Biały tshirt w połączeniu z fajnymi wytartymi jeansami , w towarzystwie złotego gadżetu może wyglądać bardzo stylowo. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie dodała do całości czegoś swojego z SH.
fot. Podszewka
Czy własna strona internetowa/blog pomaga zrobić karierę? Jak dużo czasu należy poświęcić na blogowanie i w jakim kierunku powinno się iść, aby zacząć zarabiać?
Zakładając bloga nie myślałam, o tym, że własna strona internetowa może pomóc zrobić karierę w ‘sieci’. Gdybym cztery lata temu podeszła do blogowania tak jak do zakładzania przedsiębiorstwa tj. z konkretnym biznes planem mogłabym osiągnąć sukces lub zatracić się w tym i przegrać. Blog jest dla mnie pasją jednak poza nim mam swoje prywatne życie, które jest ważniejsze. Nie ukrywam, że bloggowanie zajmuje sporą część mojego czasu niemniej jest to dla mnie sama przyjemność. Istotną kwestią w pisaniu bloga jest regularność wpisów i dobra jakość w przekazywanej ‘treści’. Dzięki temu czytelnicy wracają ‘do nas’ a liczba odwiedzin wzrasta co jest następstwem wielu fajnych propozycji zwiazanych ze współpracą z autorem bloga..
Czy modę wystarczy czuć, czy wiedza na ten temat powinna być podparta studiami? Jak było w Twoim przypadku? Czy masz wykształcenie w tym kierunku?
Tak jak już pisałam powyżej skończyłam studia ekonomiczne. Moje żródła czerpania wiedzy na temat mody to literatura, kino, internet (jednak w tym przypadku należy być ostrożnym) oraz magazyny modowe. Jak najbardziej zgadzam się ze stwierdzeniem, że modę należy czuć niemniej jednak posiadanie wiedzy na temat mody powoduje, że można być ‘jej’ bardziej świadomym. Dzięki temu łatwo jest zrozumieć wiele zjawisk zachodzących w dziedzienie mody.
W jaki sposób zmieniło się Twoje życie od kiedy regularnie zaczęłaś publikować?
Dzięki bloggowaniu poznałam wielu fajnych ludzi, nauczyłam się pracować w HTML-u, zdobyłam małe doświadczenie w stylizowaniu sesji i pokazów, stałam się bardziej odporna na niekonstruktywną krytykę, poznałam tajniki fotografii, zaczęłam zwracać większą uwagę na to co noszę…Mogłabym tak wymieniać bez końca. Dzięki temu mogę spełniać swoje pasję dlatego założenie cztery lata temu bloga uważam za bardzo dobrą decyzję.
Koniecznie zajrzyjcie na blog Podszewki.