Anna Dello Russo podczas Milan Fashion Week zaprezentowała się w bardzo ciekawej sukni marki Worth Couture. Redaktor naczelna japońskiej edycji Vogue, słusznie nazwana przez Helmuta Newtona ”maniaczką mody” po raz kolejny postarała się, aby na ważnej imprezie nie odrywano od niej wzroku. Pomiędzy najnowszymi strojami od Moschino czy Roberto Cavalli Dello Russo pokazała się w oryginalnej, czarnej sukience Worth Couture, która zdecydowanie przyćmiła te wyżej wymienione.
Dom mody House of worth założony został przez Charlesa Fredericka Wortha w 1858 roku, a po jego śmierci prowadzony był przez jego synów. Worth – uważany za ojca haute couture – był pierwszym prawdziwym projektantem mody.
fot. East News
Inspirowana kostiumem Czarnego Łabędzia i nawiązująca do pięknych inkrustowanych sukni XIX wieku kreacja jak najbardziej pasuje do zwariowanego, zdecydowanie nieskromnego stylu Anny Dello Russo. To między innymi dzięki niej, markę zaczęły doceniać kolejne gwiazdy. Fashionistka pokazała się w kreacjach od Worth Couture już kilka razy.