W najnowszym wydaniu magazynu Fashion Magazine (nr 02/2012) opublikowano sesję zdjęciową „He’s no lady” z udziałem androgenicznego odkrycia ostatniego roku, Andreja Peijca. Autorem zdjęć jest Moo King, a za stylizację odpowiada George Antonopoulos.
Zamieszczone zdjęcia autorstwa Moo King przedstawiają Andreja Peijca w bardzo kobiecych stylizacjach, makijażu i fryzurze. Dodatkowo sam model komentuje wybrane przez stylistę zestawy, łamiąc stereotypy. Andrej Peijc ma na sobie długą do ziemi suknię Rad Hourani, koronkową ozdobioną pączkami kwiatów kreację couture Jeremy Laing i wyrazistą kopertową sukienkę w odcieniu jaskrawej żółci projektu Arthura Mendonça.
Przed obiektywem aparatu Peijc wielokrotnie stawał się kobietą, a ostatnio reklamował nawet damskie biustonosze, co zdaje się być, lekką przesadą. Pytanie więc, czy tak nachalnie lansowana androgeniczność nie staje się powoli banalna?