Nadchodzi jesień, a więc to najwyższy czas wyposażyć się w buty na deszczową pogodę. Niegdyś znienawidzone kalosze wracają do łask, a o ich modelach i kolorach długo by opowiadać. Od kilku sezonów urosły do rangi eleganckich i zdobią wszystkie jesienne looki, zwłaszcza te klasyczne, w duchu Chanel. Doskonale sprawdzą się również inne modele, a mianowicie mokasyny, czy ponadczasowe botki, idealne na jesienną pluchę.
Jakie buty na deszczową pogodę? Odpowiedź daje Chanel
Opowieść o najmodniejszych przeciwdeszczowych butach zaczęła się 2 lata temu na wybiegu Chanel. Modelki przechadzały się w eleganckich kaloszach, które wnosiły tweedowe looki na wyższy poziom luksusu. Te najodważniejsze były o długości maxi i kończyły się w górnej części uda, przypominając buty rybackie. Bardziej klasyczne kalosze sięgały połowy łydki. Skąpane były w kolorach czerni, beżu, bieli i khaki, co na myśl przywodziło tylko jedno – klasę i szyk.
Jesienno-zimowa kolekcja francuskiego domu mody udowodniła, że kalosze, to nie tylko buty, które chronić mają nas przed deszczem. Mogą być bardzo charakternym dodatkiem, który w stylizacji zagra główne skrzypce. W imię tego, stanowią jeden z niepomijalnych, jesiennych elementów garderoby, który choć modowo przebił się całkiem niedawno, to prym wiedzie już od lat.
Buty na deszczową pogodę: Kalosze Hunter
Wiodącą marką wśród butów przeciwdeszczowych jest brytyjski brand Hunter, który kalosze tworzy nieprzerwanie od 1856 roku. Szczególnie uwielbiła je sobie rodzina królewska, która z dumą nosi je, gdy tylko nad Pałacem w Buckingham pojawi się kilka kropli deszczu.
Huntery są wyjątkowe. Wszystko za sprawą minimalistycznego, wręcz luksusowego designu, dzięki któremu przyjmują imię bardzo eleganckich. Choć przybierają wszystkie możliwe kolory tęczy, wśród modnych dziewczyn z branży prym wiodą czarne i beżowe klasyki. Ubierają je do jeansów i jesiennych swetrów i komponują w połączeniu z plisowanymi spódnicami i wełnianymi zakolanówkami. To dowód na to, że buty na deszczową pogodę wcale nie muszą przypominać żółtych kaloszy, które nosiliśmy w czasach dzieciństwa.
Buty na deszczową pogodę: Kozaki w jeździeckim stylu
Nie można sobie wyobrazić bardziej eleganckich butów na deszczową pogodę, niż te w jeździeckim stylu, rodem od Hermesa. Oprócz szyku, mają szereg praktycznych rozwiązań, bo przecież jazda konna również nie należy do najmniej inwazyjnych sportów. Zazwyczaj wykonane są z odpowiednich materiałów, które chronią przed ich przemakaniem. Na dodatek, słynne oficerki, są bardzo uniwersalne, bo wpasowują się w niemal wszystkie jesienne looki. Warto zwrócić uwagę na skórzany model z szeroką cholewką od marki Breuninger, który dodatkowo zdobi gumowa podeszwa na lekkim obcasie.
Buty na deszczową pogodę: Gumowe kowbojki Melissa
Kowbojki wykonane z gumy? Takie cuda tylko u marki Melissa, która właśnie w butach z wyjątkowego, opatentowanego materiału plastycznego o nazwie Melflex się specjalizuje. To połączenie trendu, w postaci kowbojek, i niezwykle elastycznego i wygodnego materiału, który w 100% pochodzi z recyklingu. Jest to rozwiązanie dla odważnych i zapewne nie każdemu się spodoba, ale z pewnością wzbudzi zainteresowanie na ulicach. Model jest całkowicie nieprzemakalny, a więc idealny na jesienne ulewy. Bezsprzecznie buty te, są całkowicie odmienne, nietuzinkowe i będą stanowić w twojej szafie perełkę, którą z sentymentem wyciągniesz kilka razy w roku. Występują w kilku kolorach, choć dawka szaleństwa jest już zdecydowanie dostateczna, więc najlepiej postaw na czarne “klasyki”.
Buty na deszczową pogodę: Mokasyny na wysokiej podeszwie
Może i loafersy nie są parą konkretnie przeznaczoną na deszczową pogodę, a wręcz przeciwnie, ale te na wysokiej, monstrualnej podeszwie, mogą się sprawdzić. Gruba guma na spodzie zagra ochronę przed kałużami i będzie amortyzować twoje jeansy, czy spodnie w kant, przed zamoczeniem. Zainspiruj się modelem od Prady i postaw na czarne klasyki – dobrze wyprofilowane, lakierowane i o ciężkiej, gumowej podeszwie. Piękny model, który ubierz je nie tylko w listopadową pluchę, znajdziesz u szwedzkiej marki Vagabond.
Buty na deszczową pogodę: Klasyczne, skórzane sztyblety
W strugach deszczu dobrze sprawdzą się też po prostu skórzane sztyblety, ale z dodatkową ochroną. Model prosty, elegancki i klasyczny, który sprawdzi się na wiele sezonów, znajdziesz w Massimo Dutti. Aby buty z naturalnej, licowanej skóry nie przemakały, należy je zaimpregnować. Tutaj sprawdzi się wosk lub mleczko na bazie wosku pszczelego, które z łatwością dostaniesz w każdym sklepie z obuwiem. Takie preparaty nie tylko zabezpieczają naturalne materiały obuwia, ale jednocześnie je odżywiają i tym samym zapewniają i długą żywotność.
Od Nowego Jorku po Paryż. Poznaj harmonogram nadchodzących Fashion Week’ów
Zdjęcie główne: IG @annabelrosendahl