Wraz z początkiem września na myśl przychodzą już tylko jesienne dni. Wówczas w modzie nadchodzi czas na międzysezonowe kampanie i kolekcje skąpane w już mniej letnich elementach garderoby, bogatych materiałach i zdecydowanie bardziej stonowanych kolorach. W tym sezonie, szczególną uwagę przyciąga nowa kolekcja Chanel na jesień 2024 z Camilą Morrone w roli głównej.
Camila Morrone twarzą nowej kampanii Chanel
Czarno-białe kadry w wykonaniu Karima Sadliego emanują elegancją, wyrafinowaniem i tajemniczością hollywodzkich aktorek z lat 40. W tej wizji idealnie odnajduje się ona – Camila Morrone, która w nowej kolekcji Chanel gra główną rolę. Naturalny magnetyzm modelki elektryzuje kampanię i nadaje jej indywidualną “esencję CHANEL”, będącą owocem ich wieloletniej współpracy i zgodnego dialogu.
Nowa kolekcja Chanel emanuje kobiecą elegancją
Na tle paryskiej restauracji sylwetka jest pełna blasku i ultrakobieca. Całej kampanii towarzyszy niemal świąteczna atmosfera, w której duch Paryża tańczy obok złotej ery Hollywood. Stylizacje skąpane są w eleganckiej i seksownej czerni, a dodatkowo wyróżniają je kamelie, haftowane kokardy, biżuteryjne guziki, torby z długimi łańcuchami i perły przerzucone przez ramię.
Jako pierwsza wyłania się długa, ażurowa, czarna, aksamitna sukienka, w której Camila śmiało pozuje przy barze. Z jednej strony jest dość dziewczęca i skromna, zwłaszcza w połączeniu z kokardą wpiętą we włosy. Z drugiej natomiast, pozostaje odważnym i bardzo kobiecym wyborem, który podkreśla transparentny materiał w kwiaty.
Subtelną zabawę przezroczystością kontynuuje komplet, który składa się ze spódnicy i topu. To swoisty hołd dla kontrastów, których nie brakuje w nowej kolekcji Chanel. Z jednej strony jest odważny i seksowny, za sprawą transparentnych materiałów i podkreślających sylwetkę krojów, z drugiej natomiast bardzo delikatny, dzięki niemalże dziecięcym kokardom.
Kolekcja eksploruje również kontrast między męskością a kobiecością, równowagę bliską Gabrielle Chanel i szczególnie docenianą przez Camilę Morrone:
„Zawsze skłaniałam się ku klasycznym sylwetkom, które wykorzystują subtelną kobiecość, niezależnie od tego, czy eksponują dekolt, czy podkreślają talię. Mimo to, nadal kocham męski wygląd, ciężar materiału i jego strukturę. Uwielbiam kontrast tych dwóch rzeczy.”
Na dowód tego, w nowej kolekcji Chanel pojawia się skórzany komplet, który subtelnie bawi się wycięciami i kobiecymi dodatkami. Krótką spódnicę i bluzkę z ostrym kołnierzem, które wykonane są z czarnej skóry, zdobią akcenty kokard, które ukazują się na kieszeniach.
Międzysezonowa kolekcja Chanel na jesień 2024 jest idealna na początek jesieni
Nowa kolekcja Chanel pełna jest looków, które sprawdzą się na początek jesieni.
Idealnym tego przykładem jest nieśmiertelny tweed, który u Chanel konsekwentnie powtarza się już od lat. Tweedowe topy bez rękawów zdobione są biżuteryjnymi guzikami i mają nieco szkolny charakter. Uzupełniają je perły, które nadają im kobiecego charakteru i ikoniczne torebki Chanel, zdobione tym samym wzorem.
Uwagę przyciągają także czarny, prosty komplet, składający się ze spódnicy i krótkiej kurtki, uzupełniony o najmodniejszy dodatek tego sezonu, a mianowicie kokardę, której motyw powtarza się również na włosach. Całość, w połączeniu ze skórzanymi, miękkimi butami przed kolano, tworzy idealną, delikatną stylizację na przejściową porę.
Całe show skradł jednak płaszcz od Chanel, w konsekwencji stając się jedynym, którego potrzebujemy w nadchodzących miesiącach. Zachwyca jego aksamitny materiał, eleganckie, kwiatowe zdobienie, kobieca stójka i strojne guziki. Jego długość efektownie wydłuża sylwetkę w ruchu, a w zestawieniu z lakierowanymi kozakami nie ma sobie równych.
Nowa, międzysezonowa kolekcja Chanel dostępna jest w butikach od 23. lipca 2024 roku.
Zdjęcie główne: Materiały prasowe, Chanel