Suknia ślubna vintage to ciekawy pomysł na stylizację ślubną, który zdobywa coraz większe zainteresowanie. Dlaczego warto rozważyć taki zakup?
Czytaj także: Retro trendy ślubne 2024. Te tendencje powróciły po latach | lamode
Sukienka ślubna vintage: dla kogo?
Przede wszystkim kwestią rozstrzygającą może być budżet do rozdysponowania – sukienka z drugiej ręki to zwykle znacznie niższa cena niż nowa kreacja prosto z salonu. Kolejny powód to kwestia unikalności – jeśli marzysz o jedynej takiej, niepowtarzalnej sukience ślubnej to zakup kreacji vintage to właściwy wybór.
Finalnie, na sukienkę vintage może zdecydować się panna młoda, która na co dzień ubiera się w stylu retro, a także organizuje wesele w stylu retro – w takim wypadku kreacja o fasonie sprzed lat to właściwe dopełnienie tego wydarzenia.
Wyświetl ten post na Instagramie
Sukienka ślubna z drugiej ręki: triki
Suknia ślubna vintage daje szansę na wyrażenie swojej indywidualności i osobistego gustu. To także gwarancja unikatowej stylizacji – nie ma drugiej panny młodej w identycznym stroju. Sukienka ślubna vintage to także wymarzone rozwiązanie dla pasjonatek klasycznej mody spod znaku Audrey Hepburn, Brigitte Bardot czy księżnej Diany, Nic więc dziwnego, że wiele kobiet decyduje się na taki wybór.
Wyświetl ten post na Instagramie
O czym warto wiedzieć przed zakupami sukni ślubnej vintage? Przede wszystkim zwróć uwagę na jej kondycję. Nie ulega wątpliwości, że każda kreacja z drugiej ręki będzie wymagać drobnych poprawek krawieckich i odświeżenia w pralni. Wszak to, że przeleżała wiele lat nieużywana na pewno sprawiło, że przykurzyła się i poszarzała. Także drobne detale mogły się lekko uszkodzić, a sprawna krawcowa poprawi i wzmocni je. Kreacja będzie musiała także zostać dopasowana na konkretny wymiar – trudno, by poprzednia właścicielka sukienki miała identyczny wzrost i figurę jak nowa panna młoda.
Wyświetl ten post na Instagramie
Może się też zdarzyć, że trzeba będzie nieco uwspółcześnić wygląd kreacji, np. usunąć przestarzałe zdobienia. Kluczem jest przekalkulowanie sobie tych wszystkich kwot. Wydatki na krawcową i pralnię są nieuniknione w przypadku zakupu sukienki ślubnej vintage, jednak nie powinny one nadszarpnąć Twojego budżetu.
Im bardziej zniszczona sukienka, np. mocno zżółknięta i rozdarta w wielu miejscach, tym większy wzrost kosztów. W przypadku zbyt uszkodzonej kreacji, przeróbki krawieckie mogą okazać się na tyle kosztowne i skomplikowane, że cały zakup przestanie być opłacalny lub też projekt ten stanie się zwyczajnie zbyt czasochłonny.
Polecamy: Suknie ślubne 2024 – jakie trendy? (lamode.info)
Wyświetl ten post na Instagramie
Suknia ślubna vintage: gdzie kupić?
Poszukiwania wymarzonej sukienki ślubnej vintage warto zacząć od lumpeksu i vintage shopu – w niektórych z tych sklepów mogą kryć się prawdziwe perełki modowe, które ktoś inny przeoczył. Kolejne miejsce do rozważania to… rodzinny strych! Być może sukienka Twojej babci, mamy, cioci czy kuzynki sprzed lat to prawdziwe znalezisko i idealna stylizacja także na Twój ślub.
Sprawdzonym rozwiązaniem są także wyspecjalizowane butiki online, które oferują wyselekcjonowaną modę z drugiej ręki. Takie miejsca dają szansę znaleźć nie tylko piękne i zadbane kreacje ślubne, ale także modele z archiwów znanych domów mody, jak Versace czy Yves Saint Laurent.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zdjęcie główne: Instagram @boshimphoto