Te miejsca warto odwiedzić w styczniu: Lane’s Bristol
Warszawski bar Lane’s zlokalizowany w samym sercu Krakowskiego Przedmieścia to jedno z moich ulubionych miejsc w Warszawie. Zlokalizowany w Bristolu bar będzie idealnym miejscem na randkę, ale też wieczorne wyjście z przyjaciółkami. Znajdziesz tam nie tylko wspaniałą kartę dań, ale też nową kartę koktajli. Menu to eksperymentalne kompozycje smaków, sekretne składniki sprowadzane z całego świata, mieszanki i infuzje.
Inspiracją do stworzenia nowej karty koktajli była postać Lane’a – ekscentrycznego humanisty, rozkochanego w sztuce i podróżach, znanego na całym świecie innowatora i progresywnego wizjonera. Inspiratora baru, pojawiającego się zawsze w towarzystwie swojego wiernego przyjaciela jamnika Stanleya. Niszowe trunki wytropione podczas jego podróży do najbardziej niezwykłych miejsc Ameryki Północnej, Południowej i Europy tworzą kanwę dla sześciu nowych koktajli autorskich i trzech koktajli luxury. Ich receptury skomponował niezwykle utalentowany zespół barmanów i miksologów Lane’s.
W szczególności polecam Wam „Blueberry dream”. Autorski drink łączy amerykańską borówkę z eukaliptusem i wermutem z dzikich truskawek. To prawdziwe Negroni z Zachodniego Wybrzeża.
PRZECZYTAJ TEŻ: CO ROBIĆ W FERIE W WARSZAWIE?
fot. Lane’s Bristol
Te miejsca warto odwiedzić w styczniu: LET’S NIBBLE Fabryka Norblina
Let’s Nibble w Fabryce Norblina przeszło w ostatnim czasie dużą metamorfozę. Restauracja zyskała nowego szefa kuchni Konrada Kowalskiego i otworzyła się w zupełnie nowej odsłonie kulinarnej.
16 stycznia rusza z nowym cyklicznym wydarzeniem, świetnym, aby przetestować nowe smaki i spotkać się ze znajomymi!. Chef’s Table*to wyjątkowa kolacja z szefem kuchni Let’s Nibble w kameralnej atmosferze (do 6 osób)! To idealna okazja do rozmów, nauki o kuchni i składnikach oraz skosztowania wyśmienitego jedzenia. Co więcej, każdy miesiąc to nowa okazja do testowania. Chef’s Table działa w ramach comiesięcznych tematów przewodnich z dedykowanym konceptem i menu dopasowanym do danego miesiąca.
PRZECZYTAJ TEŻ: LODY Z OLIWĄ I SOLĄ TO HIT NA TIK TOKU. SPRAWDŹ!
fot. Let’s Nibble/ Polina Talai
Te miejsca warto odwiedzić w styczniu: Toast Warszawa
Toast to dość nowe miejsce na Pradze, które przypadło do gustu wielu warszawskim flanerom. To nie tylko lokal na praskie śniadanie (choć to naprawdę polecam), ale też na brunch lub kolację z przyjaciółmi. Restauracja położona tuż przy dworcu wileńskim funduje pyszne dania, wspaniałe wina i codziennie wypiekane słodkości.
Warto też zwrócić uwagę na wystrój lokalu na Targowej – minimalistyczny z klimatem vintage i najmodniejszymi odcieniami sezonu – bordowym i granatowym!
PRZECZYTAJ TEŻ: Trendy winiarskie 2024: co przyniesie nowy rok w świecie alkoholi?
