Dziś o sylwetce, która jest odwrotnością opisywanej ostatnio A. Znowu wszystko opiera się na proporcjach ramiona-biodra. Popatrz na siebie w lustrze. Postaraj się być obiektywna. Dostrzegasz, że Twoje ramiona są szersze od bioder? Masz ładne, szczupłe nogi? Najprawdopodobniej jesteś Y.
FASONY – co powinnaś nosić
Odwracaj uwagę widza od górnych partii Twojego ciała. Spojrzenia kieruj na biodra i nogi. Najprościej rzecz ujmując: u góry powinno być spokojnie i gładko, na dole ma się dużo dziać. Tylko w taki sposób zrównoważysz swoje proporcje.
Bluzki, swetry, kurtki, żakiety itp kupuj ciemniejsze, gładkie i matowe, natomiast spodnie i spódnice jaśniejsze, bardziej kolorowe, we wzory, a nawet błyszczące.
Im więcej ciała odsłaniasz, tym Twoja sylwetka wydaje się delikatniejsza i lżejsza. Uważaj jednak, by nie przesadzić z odkrywaniem ramion. Wybieraj:
• klasyczne dekolty w serek (im większy biust, tym większy dekolt!)
• topy i bluzki z rękawami i szerokimi ramiączkami
• rękawy o długości ¾
Dodawaj objętości swoim biodrom. Zrobisz to nosząc baskinki oraz wszystkie spodnie i spódnice, które posiadają marszczenia i przeszycia. Świetnym rozwiązaniem będę spódnice szyte z koła, tulipany oraz bombki. Jeśli sukienki to mocno wydekoltowane z rozkloszowanymi dołami.
Co możesz, jeśli musisz, czyli fasony rezerwowe
Od czasu do czasu możesz założyć ołówkową spódnicę(czyli taką, która zwęża się ku dołowi), szczególnie jeśli Twoja dysproporcja ramiona-biodra jest niewielka.
Klasyczna koszulka polo, jeśli nie masz oponki na brzuchu, będzie niezłą alternatywą dla t-shirtów.
fot. Pinterest.com – Renée Zellweger, Cameron Diaz
Czego kategorycznie nie powinnaś nosić?
Golfów i zabudowanych bluzek, szczególnie tych z bufkami i ozdobami. Fasonów gorsetowych i bez ramiączek. Obcisłych, długich spódnic i sukienek. Tych fasonów nic nie jest w stanie uratować 😉
Jak ratować wpadki?
- Jeśli zdarzy Ci się kupić górę(koszulkę, bluzkę) na zbyt cienkich ramiączkach, uratujesz ją rozpiętym sweterkiem narzuconym na wierzch
- Noś długie wisiory, ładnie wyszczuplą górne partie ciała, nawet jeśli nie do końca dobrze wybierzesz fason bluzki.
Marta Gałka, Spell Your Shape