Agencje reprezentujące Kasię:
NY, Miami, LA, London- Wilhelmina Models
Mediolan- Fashion Model Management
Paryż- New Madison
Dbałość o formę to dla Kasi Łysikowskiej priorytet. Ambicja i dyscyplina w połączeniu z pasją pozwoliły osiągnąć jej mistrzostwo- modelka grająca w siatkówkę przez prawie dekadę, dołączyła do kadry reprezentującej województwo.
Tych sukcesów nie byłoby, gdyby nie regularnie pogłębiana wiedza z zakresu zdrowego odżywiania poparta talentem kulinarnym, które to w połączeniu w aktywnością fizyczną (siłownia, joga, pilates) czynią podopieczną United for Models doskonałym graczem – nie tylko na boisku.
Inną pasja modelki są języki obce – biegle włada dwoma i szkoli się w kolejnym, by móc podjąć studia na japonistyce. Jesteście ciekawi co jeszcze znajduje się na długiej liście zainteresowań Kasi? Zapraszamy do lektury!
Twój zawód
Modelka
Przełomowy moment w karierze (lub przełom, na który czekasz)
Kontrakt i pierwszy wyjazd do Nowego Jorku.
Twoje typowe 24 godziny
Żyjąc w Nowym Jorku trudno o rutynę. Każdy dzień wygląda inaczej. Wstaję zwykle miedzy 6:00 a 8:00 (nikt kto zna mnie z czasów licealnych w to nie uwierzy, byłam wtedy największym śpiochem!), ale odkąd zaczęłam pracować jako modelka, poranne wstawanie nie stanowi dla mnie żadnego problemu.
Dzień lubię zaczynać od godzinnej jogi, po czym wracam do domu, jem pożywne śniadanie i szykuję się do pracy lub na castingi. Gdy po całym dniu obowiązków wracam do domu, natychmiast wykonuję telefon do domu gdyż wiem, ze w Polsce rodzice mają już późną porę.
Wieczór poświęcam na doskonalenie języków obcych, głownie francuskiego i angielskiego, teraz dojdzie również do tego język japoński, gdyż planuję w tym kierunku studia. Rok temu zostałam przyjęta na paryski uniwersytet Sorbonne na kierunek lingwistyka stosowana, ale postanowiłam wstrzymać się jeszcze chwilę póki praca w modelingu nabiera rozpędu.
Jeśli starcza mi sił to chętnie idę na siłownię lub boks, by wykorzystać resztki energii, jaka mi z tego dnia została. Zwykle o północy kładę się spać by mieć 6-7 godzin na podładowanie baterii.
Co Cię motywuje?
Najbliższa rodzina i chłopak. Pomimo odległości jesteśmy ze sobą bardzo blisko, chciałabym by zawsze byli ze mnie dumni.
Co cenisz u innych i co Ci imponuje?
Lojalność i okazywanie dobra w codziennych, przyziemnych sytuacjach. W
dzisiejszych czasach jest to czymś naprawdę wyjątkowym. Imponują mi również
ludzie z pasją, mam to szczęście spotykać takich ludzi na każdym kroku,
inspirować się nimi i jedocześnie szukać sposobu na siebie, nie tylko w branży
modowej.
Ulubiona postać związana z moda
Steven Meisel, jego zdjęcia są bezkonkurencyjne!
Ważna książka
Ciężko wybrać jedną. Czytam dużo kryminałów, książek psychologicznych i biografii ulubionych zespołów muzycznych.
Czym jest dla ciebie styl
Styl jest wyrażeniem swojej osobowości, nie są to tylko ubrania, ale również sposób bycia, muzyka, hobby, środowisko w jakim się najlepiej odnajdujemy. Osobiście lubię prostotę w połączeniu z old schoolem, bardzo utożsamiam się z modą panująca w czasach młodości moich rodziców. Skórzana oversizowa ramoneska i okulary lenonki zawsze lądują w mojej walizce. Czasem żałuję, że nie urodziłam się 40-50 lat temu, najlepiej w Los Angeles!
Kobiecość to
Klasa, subtelność i niezależność, połączenie tych trzech cech jest dla mnie definicją kobiecości.
Twoje motto
Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali – Jan Paweł II
Ulubiona marka/projektant
Givenchy, Victoria Beckham
Sukces to
Harmonia pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym, w zgodzie ze sobą i
własnymi przekonaniami. Spokój ducha, radość z tego co się robi i możliwość
dzielenia się tą radością z bliskimi uważam za życiowy sukces.
Twój
autorytet
Autorytetem dla mnie jest moja mama. Nigdy nie narzekałam na brak miłości i opiekuńczości z jej strony, ponadto podziwiam ją za niektóre cechy, które ja wciąż próbuje w sobie odnaleźć takie jak pokora, cierpliwość, i roztropność.
Twój cel, ambicja, marzenie
Wymagam dużo od siebie, ale nie wymagam wiele od życia, dlatego nie mam też ściśle sprecyzowanego marzenia. Chciałabym jak najdłużej pracować w zawodzie, który przez wiele osób z mojego otoczenia był często bagatelizowany. Kocham podróże, paradoksalnie im więcej miejsc odwiedzam tym lista miejsc, które chce odwiedzić rośnie. Praca z markami takimi jak Givenchy i Victoria’s Secret również mogę zaliczyć do listy moich marzeń. Mimo wszystko najważniejsza jest dla mnie rodzina, więc tak długo jak oni będą szczęśliwi- ja też będę.
ZOBACZ TEŻ: IZA MICHALSKA Z UNCOVER MODELS W PIEKNYM EDYTORIALU DLA MARIE CLAIRE MEXICO