Za nami ciąg dalszy zmagań najlepszej czwórki w prawdziwym świecie mody. W półfinałowym, 12. odcinku „Top Model” emocje sięgnęły zenitu i nikt nie mógł być pewien swojej przyszłości w programie. Nerwowa atmosfera udzieliła się samym uczestnikom, którzy nie przebierali w słowach, a wymianę cynicznych komentarzy zamienili nieprzepadający za sobą Góral i Marta Sędzicka. Co jeszcze wydarzyło się w trakcie Lisboa Fashion Week i kto poradził sobie najlepiej? Poznajcie szczegóły!
Portugalski Tydzień Mody trwał w najlepsze, a uczestnicy przygotowywali się już na swój debiut w tym wydarzeniu. Na wybiegach bez niespodzianek wspaniale radziła sobie Marta Sędzicka, która nie tylko zrobiła ostatecznie najwięcej pokazów, ale też otworzyła jeden z nich. Lidija Kolovrat była zachwycona polską modelką, a sama Sędzicka nie kryła zadowolenia ze swoich sukcesów. Doskonale w tym czasie pracowała także Osi, jednak tym razem pozytywne nastawienie i determinacja nie pomogły, a wysoki wzrost i rozmiar stopy okazały się zbyt dużą przeszkodą dla jednego z projektantów. Męska część kandydatów do miana „Top Model” również robiła wrażenie, ale trzeba przyznać, że to Baryza może zaliczyć ten okres do bardziej udanych. Co więcej, atletyczny model zaimponował samemu Nuno Gama i idealnie wpasował się w stylistykę pokazu projektanta. Góral niestety nadal odbiegał sylwetką od pozostałych modeli i wielu gości Fashion Week Lisboa nawet go nie zapamiętała.
Poza pojawianiem się na wybiegu, finałowa czwórka dostała również ciekawe zadanie od magazynu Glamour. Polegało ono na wcieleniu się w rolę head hunterów i zrobieniu zdjęć najlepiej wystylizowanym osobom LFW. Wyzwanie szczególnie spodobało się Osi, która znana jest z otwartości, uwielbia prawić komplementy, a język angielski nie jest dla niej żadnym problem. Obyło się więc bez niespodzianek i to właśnie ona zwyciężyła tę rywalizację, a w nagrodę jej materiał opublikowany zostanie w rubryce „Insta Glam”.
Ostatnim, decydującym zadaniem odcinka była sesja zdjęciowa. Za obiektywem aparatu stanął portugalski fotograf Pedro Ferreira, którego prace niejednokrotnie pojawiały się na łamach Vogue’a. Jako pierwsza w romantycznej scenerii lizbońskiej dzielnicy Alfama pozowała Marta Sędzicka, a cennymi radami wspierali ją Marcin Tyszka i Dawid Woliński. Jurorzy nie szczędzili początkującej modelce komplementów, czego nie można powiedzieć w przypadku ich obecności na sesjach pozostałych uczestników. Finalnie to właśnie Marta zajęła pierwsze miejsce w półfinale, ale to Baryza najsilniej utkwił w pamięci dyrektor generalnej Lisboa Fashion Week. To właśnie on znalazł się na drugim miejscu i mógł czuć się bezpiecznie. Finałową trojkę zamknęła Osi, a tuż przed finałem odpadł ulubieniec Joanny Krupy – Góral.
Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie, co działo się za kulisami 12. odcinka show!