Dobry nastrój potęguje nie tylko ładna pogoda, ale też to jak wyglądamy. Im bardziej nam się podoba tym lepiej się czujemy, a gdy skomplementuje nas ktoś inny to dzień z pewnością będzie należał do udanych, a majowy weekend to idealna pora na zabawę modą, jaką proponuje marka Ta-Dah.
Bowiem baleriny tej włoskiej firmy występują aż w czterech wersjach kolorystycznych, a każda z nich charakteryzuje się inną tematyką. Każda para wykonywana jest ręcznie, ozdobiona różnym rodzajem atrybutów pochodzących od tematu linii i nie ma w niej dwóch takich samych egzemplarzy.
Czarne są z serii Restaurant i zdobią je przyrządy kuchenne m.in. talerze, garnki czy patelnie. Linia biała i beżowa to PIK-NIK, czyli słodycze, ciasteczka, wiklinowe kosze, lizaki i wszystko, co kojarzy nam się z błogim, piknikowym lenistwem. Egzemplarze z kolekcji My Self są w kolorze granatowym i ozdobione są słodkościami, kolorowymi drinkami, książkami i okularami słonecznymi. Różowe buty pochodzą z Happy Day i wieńczą je ozdoby kojarzące się z dobrą zabawą – balony, ciasta, kokardki i prezenty.