Bordo, khaki, granat – o tych kolorach jest ostatnio tak głośno, że powoli zaczynamy odczuwać ich przesyt. Na szczęście miniony Fashion Week przyniósł nową porcję kolorowych wrażeń, wśród których szczególnie wybija się jedna barwa. Jest dziewczęcy, lekki, subtelny, ale i pełen romantyzmu, powabnie zapisując się w naszej pamięci. Pudrowy róż, bo o nim mowa, aspiruje na najmodniejszy kolor na wiosnę 2025. Nam podoba się tak bardzo, że namiętnie nosić będziemy go już tej zimy!
Modny kolor na 2025 rok? Odpowiedź jest oczywista
Skalując wzdłuż i wszerz wybiegi na 2025 rok pojawiają się elementy, które od razu zapisują się jako wiodące w przyszłym sezonie. Skupiając całą swoją uwagę na barwach, na prowadzenie wychodzą pastele, tym samym żegnając ociężałe zimowe tony. Idąc o krok dalej wiemy, że w głowie zawróci nam pudrowy róż, który zdominował niemal wszystkie kolekcje projektantów, co najgłośniej podkreślił Pieter Mulier na wybiegu Alai. Zawirował w sercach wielu dyrektorów kreatywnych największych domów mody, więc jest wyjątkowy, ale w czym tkwi jego sekret?
Pudrowy róż to najmodniejszy kolor na sezon wiosna-lato 2025!
Pop of pink zaraził niemal wszystkie wybiegi i udowodnił, że odnajduje się w każdej estetyce. U Balenciagi był awangardowy, Chanel zdecydowało się na romantyzm w duchu retro, a Scervino pokusił się o subtelną kobiecość. Stella McCartney uwydatniła go w wariacji pełnej objętości, Loewe połączyło z printem w kwiaty, a Balmain uwydatniło w garniturach. Zdobił też sukienki Miu Miu, płaszcze Lacoste, falbaniaste doły Valli i Aris, a nawet boho klimaty Isabel Marant. W każdej wersji po brzegi przepełniony był unikalnym charakterem, który nawet przy okazji najbardziej surowych looków, serwował porcję świeżości, ale przyprawioną nutą niewinnej dziewczynki.
Pudrowy róż to kolor, który doda lekkości zimowym stylizacjom
Kiedy na myśl przychodzi nam róż, do głowy napływają falbaniaste sukienki, dziewczęce spódnice, finezyjne koszule, a wszystko skalane letnim powiewem wiatru. Te elementy widzimy w towarzystwie japonek, najchętniej na wakacyjnej plaży. To prawda, pudrowy róż plasuje się najwyżej wśród modnych kolorów na wiosnę i lato 2025, ale walkę o podium zaczyna już tej zimy!
Trendsetterki na ulicach modnych miast nie stroniły od pudrowego różu. Podczas niskich temperatur minionych Tygodni Mody największą uwagę zwracały ich płaszcze – od stóp do głów skąpe w kolorze sezonu. Obszerne, pełne futrzanej objętości kożuchy oraz maxi dwurzędowe okrycia były ciepłe, ale wyróżniało ich coś jeszcze. Emanowały dziewczęcą lekkością, która mimo licznych warstw, wciąż kojarzyła się z czymś niezwykle lotnym i łagodnym, bo taki właśnie jest pudrowy róż, a więc ich motyw przewodni.
Jaki jest fenomen pudrowego różu?
Pudrowy róż jest wyjątkowy, bo współgra z niemal wszystkimi kolorami. Spójną całość tworzy z czernią, brązem, granatem, zieleniną i nawet czerwienią, a jego połączenie z fioletem to istna słodycz, która dodatkowo emanuje elegancją. Koszule przyprawione o pop of pink są z jednej strony klasyczne, a drugiej finezyjnie podsycone jego dziewczęcością, przełamując klasyczne looki. Sięgając marzeniami nieco dalej, na myśl przychodzą kurtki zrobione z farbowanej na róż skóry. Te w fuzje wchodząc z dżinsem, łącząc rockowy klimat denimu z delikatnością zgaszonego różu.
Pudrowy róż to kolor bardzo uniwersalny, który przeszkód nie widzi w żadnym połączeniu. To też barwa, wydawać by się mogło, skromna, stroniąca od rozgłosu, ale z drugiej strony mocno rzucająca się w oczy i zachwycająca swoim romantyzmem. Nie ma w sobie aż tyle energii, co chociażby czerwień, ale skrywa pewną tajemnicę, od której nie da się oderwać wzorku.
Zdjęcie główne: Launchmetrics, Balmain S25